Wpis z mikrobloga

@Wolf1986: Nie tłumaczą sobie, po prostu próbujesz grać krystalicznego chłopca z idealistycznym podejściem. Wtedy były takie czasy, ze jak chciałeś trenować z młodą ekstraklasą to trzeba było zapłacić. Zapytasz jak to? Tak to, że przekleństw uniknę. Miałeś znajomych co grali na takim poziomie, sam grałeś z nimi? No to się zapytaj jak łatwo się przebić przez polskie gówno kluby w tamtych czasach. Chłopaki młodzi zapieprzają niejednokrotnie pół życia licząc na
  • Odpowiedz
łapówkarz, pokazał faka kadrze, a jak grał to grał dużo gorzej niż w klubie, właściwie jest taką lepszą wersją zielińskiego
śmieszy mnie to jak bardzo jest szanowany
  • Odpowiedz
@Braand: @jaredsolo: Niezłe wybielanie przestępcy. Chlip chlip koledzy starsi przyszli, nie miał jak się postawić. A fakty są takie, że sąd na podstawie dowodów i samych zeznań Piszczka stwierdził, że miał on istotną rolę w tym procederze. Nie róbcie z niego jakiegoś Plizgi czy Żytki, bo akurat w sprzedaniu meczu z Wisłą to on miał ważny udział. To on brał udział w rozmowach na ten temat, to on
  • Odpowiedz
Ewidentnie nie lapiesz jak to moze dzialac, mlody chlopak chce robic kariere i grac na wysokim poziomie, nagle przychodza starsi zawodnicy i mowia w szatni, ten mecz jest sprzedany, jak ci to nie pasuje to #!$%@? do a klasy i zapomnij ze sie wybijesz do powaznej pilki. No i co taki chlopak ma zrobic? Niby bral w tym udzial ale jaki mial wybor?

Wtedy były takie czasy, ze jak chciałeś trenować z
  • Odpowiedz
Zacznijmy od problemu polactwa z kazdej strony.


@jaredsolo: polactwo to ty prezentujesz
Gość jest prawomocnie skazany. Jeżeli kończy karierę i są jej podsumowania, to co, ma się nie wspominać o korupcji? Piłkarz to także model zachowania dla młodszych piłkarzy, którzy chcieliby robic taką karierę. Przymykanie oka na raka jakim jest korupcja sprawia, że nigdy się go nie wyplemi.

Tak więc więc wspominać jak najbardziej, bo to nic złego. Nie zmienia to faktu, że karierę miał wielką i również stał się ważnym zawodnikiem silnego klubu silnej ligii. Brawo za te osiągnięcia. Nie można jednak
  • Odpowiedz
Twierdzenie że musiał bo inaczej by się nie przebił wyżej to bzdura, skoro wybił się już wcześniej a do Zagłębia był tylko wypożyczony.


@philger: Nadal grać musisz, a na ile w tym funkcjonujesz to inna sprawa. Trzeba by się zagłębić w akta, sprawy, zeznania. W rodzimym klubie też było przekrętów z tamtych lat, ale winni często byli niewinni. Szkoda czasu na roztrząsanie tamtego okresu w piłce pod tym względem, bo
  • Odpowiedz