wyjechałem z małej wsi studiować do warszawy i jestem zmuszony wynajmować a że mało się znam na cenach to mam pytanie czy 1000zł miesięcznie + trochę pomocy w domowych obowiązkach starszemu panu to się mi opłaca?
@rouli: kiedyś mianem willi określało się domostwa komunistycznych działaczy i urzędników wysokiej rangi. Są całe osiedla wybudowane dla komuszej wierchuszki, willowe osiedla dla komuchów. Ale żeby o tym wiedzieć, to trzeba mieć więcej niż 16 lat.
A że Kaczyński jest komuchem najwyższej rangi, dom dostał jego ojciec od komuchów, to wszystko się zgadza.
@rouli: żyjemy teraz, ale pojęcia nie zmieniają swojego znaczenia ot tak. Z resztą sam stan domu niewiele mówi, poza zdolnością Kaczyńskiego do dbania o porządek, bo w tej okolicy sama działka kosztuje miliony złotych.
Willa to określenie domu komunistycznego działacza, więc wszystko się zgadza.
@rouli: A ktoś mu broni o niego zadbać? Jakby to wyremontować gruntownie to śmiało można by to willą nazwać. To jest jednak kawał domu w jednym z lepszych miejsc w Warszawie.
@kaczor2010: Myślę, że tak. Jeszcze w gratisie masz ochronę obiektu i policję, która pilnuje skrzynki na listy. Za to jak są jakieś protesty to ciężko do domu wrócić, bo ponoć całą ulicę zamykają.
#pytanie #mieszkanie #wynajem
@kaczor2010: wynajmowałem od tego pana. Każe po nocach przepisywać na kolanie jakieś dziwne pisma, na które mówi закон
A że Kaczyński jest komuchem najwyższej rangi, dom dostał jego ojciec od komuchów, to wszystko się zgadza.
Willa to określenie domu komunistycznego działacza, więc wszystko się zgadza.
EOT
EOT