@welin: ja tam jednak mam na tyle silna wole ze dam jedzonku troche odpoczac przed jedzeniem, chyba ze jest tam ser to wtedy morda mi sie rozpuszcza ale jem
@Bekovsky: albo czasem robię tosty i dotykam palcem, jem z myślą, że chłodne, a potem się okazuje, że pomidor #!$%@? się czai na moje tkanki niepoparzone
@Bekovsky: też taką lubię, po prostu boję się poparzenia i zapominam, że mam kawę jak ją odstawię do wystygnięcia, a potem jest zimna i głupio tak wylać, więc podgrzewam w mikrofali, a potem znowu czekam aż ostygnie i tak w kółko
@Bekovsky: no ja mam właśnie tak, że się rozpraszam. Jak muszę siedzieć na wykładach jakichś i nie mogę odejść albo rozmawiam z ludźmi to wypijam kawę ciepłą mimowolnie, bo muszę zwilżać usta i coś trzymać w rękach, a potem sobie myślę, że była pyszna i że częściej powinnam pić ciepłą
@Bekovsky: mrożona nie, bo ma mleko i potem mi niedobrze, najlepsza jest czarna, espresso takie gorzkie. Kiedyś kolega się szkolił na baristę i wypijałam wszystko co przygotowywał, bo nie było komu i nie mogłam zasnąć przez trzy dni
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
(╯°□°)╯︵ ┻━┻( ͡° ʖ̯ ͡°)