Wpis z mikrobloga

Elo,
czy jak to tam...

Czas na moje #mirkowyzwanie , poniżej wylosowany zestaw:

1. Namaluj pejzaż wiosenny (technika dowolna).
2. Wykonaj z leżącej pod drzewem kory łódkę i puść ją w strumyku lub rzece.
3. Zadbaj o zdrowie i wykonaj podstawowe badania krwi. Jeżeli to możliwe to oddaj krew a badania uzyskasz przy okazji.

Historia powinna mieć tytuł "My Majesty's Ship **** - jaka piękna katastrofa" () (może Gregor z kanału Morskie Opowieści kiedyś zrobi o tym materiał).

Z malowaniem dałem sobie spokój jakieś pół roku temu, krew badam regularnie z racji chorób towarzyszących życiu, więc stwierdziłem, że będę modelarzę. Wprawdzie internet mówi, że modelarstwo polega głównie na 'prawidłowym' robienu zdjęć (jak nazwa wskazuje), ale co tam!

Historia zaczęła się od wizyty w lesie - postanowiłem skorzystać z okazji w trakcie podróży służbowej (ciiiiiii...) i pogadać z żukami. Kora zeszłoroczna już się rozpada; tegorocznej jeszcze niewiele, kilka wystarczająco twardych kawałów udało się jednak wybrać.

W domu korę zawinąłem w amelinium i zapiekłem w piekarniku - jak się okazało słusznie, trochę robactwa w tym było. Znaczy się - załoganci martwi, czy to już 'Latający Holender'? Próbowałem wzorem modelarzy kartonowych impregnować korę Kaponem, ale ogólnie rzecz ujmując: to tak nie działa. Kilka najabrdziej obiecujących kawałków pociąłem, obrobiłem taką gąbką kwadratową do piłowania pazurów zajumaną różowej i połączyłem z masztami z patyka do szaszłyków (lepsze by były wykałaczki, ale tego dobra kurat w drobnomieszczańskim mieszkaniu niet).

Dzisiaj wykonałem 'olinowanie' z drutu z jakiegoś starego silniczka, żagle z papieru 200 gsm i uświadomiłem sobie, że bez balastu MMS **** daleko nie popłynie, wywali się i sobie ten głupi ryj... Do dna przykleiłem 4,5 grama ołowiu, zamarkowałem kil resztkami kija do szaszłyków i zaimpregnowałem część podwodną klejem cyjanoakrylowym.

Wyrób statkpodobny zdał test spokojnej wody w umywalce, nie wywracał się nawet przy sporych podmuchach z mej gardzieli.

No a resztę widzicie na zamieszczonym kolażu, MMS **** pokonał zwykły mlecz (°°

Pozdrawiam i dziękuję za dobrą zabawę :)

zen0n

p.s. prośba, niech ktoś podpowie jak zrobić, żeby się obrazek wyświetlał pod tekstem zamiast linku?
zen0 - Elo,
czy jak to tam...

Czas na moje #mirkowyzwanie , poniżej wylosowany ze...

źródło: comment_1621440578H0tmJdZC9OWiWghKlMme2Q.jpg

Pobierz
  • 5