Wpis z mikrobloga

@Ryu:

któremu ewidentnie zależy na tym co robi i jest gotów na prawdziwe poświęcenie


Bo zaczął głodówkę? No nie wiem, nie wiem. Czy aby to na pewno dobry sposób "walki" dla posła? Mi takie działania zawsze wydaja się zrobione "trochę" pod publikę. Poza tym dopiero pierwszy dzień więc nie wiem o co takie halo.
@MasterSoundBlaster: @Baron_Al_von_PuciPusia:

Tak. Możliwe, że się jutro wycofa i będzie lipa :P Nie chodzi też o to czy gość wybrał najlepszą z możliwych dróg. Ale czy sądzicie, że Tusk, Kaczyński, Palikot, Millek, Pawlak, Ziobro, albo Korwin by się tak zachowali, gdyby uważali, że głodówką mogą coś wywalczyć? Według mnie nie. Według mnie to co gość robi, po prostu pokazuje, że nie jest w sejmie żeby się nachapać, a naprawdę zależy
@Ryu:

Tak. Możliwe, że się jutro wycofa i będzie lipa :P


Dlatego takie sprawy nagłaśnia się jak są jakieś efekty ;) Póki co - falstart.

gdyby uważali, że głodówką mogą coś wywalczyć?


Tak, parę punktów. Lepiej gdyby swoje siły spożytkował na chociażby szukanie sponsorów albo może sam coś ofiarował?
@Ryu:

Według mnie to co gość robi, po prostu pokazuje, że nie jest w sejmie żeby się nachapać, a naprawdę zależy mu na robieniu czegoś pożytecznego.


No właśnie jest zupełnie odwrotnie. Koleś tą akcją pokazuje, że jest tylko po to by się w Sejmie nachapać i opierdzielać. Głodówka to nie jest nic pożytecznego, a jedynie tania forma autoreklamy i pozyskania chwili atencji. Jeszcze kilka minut temu nie miałem pojęcia o istnieniu
@LibertyPrime: Zazdroszczę ludziom o tak prostym (prostackim?) myśleniu. Wiadomo, gość jest od Palikota, więc już wszystko o nim wiemy, tak? No bo przecież wśród milionów ludzi, którzy w mniejszy, lub większy sposób zaangażowali się w ten projekt nie może być nikogo, komu spodobałby się program partii, nie?
Poseł zaczął głodówkę


Według dyskusji, jaką niedawno prowadziłem z jednym z wykopowiczów, sądzi on, że głodówka "nie jest normalna", ponieważ zagraża zdrowiu i życiu głodującego, zatem jest to podstawa do "leczenia psychiatrycznego" takiego "chorego psychicznie" człowieka, który dokonuje zamachu na własne zdrowie i życie. Czy nie sądzisz zatem Ryu, że ten poseł powinien być zabrany na leczenie do psychiatryka? ;)
@Ryu: Wystarczyłoby zainteresować dziennikarzy tymi dziećmi, żeby skupić uwagę polityków na problemie. W tym przypadku kierunek działań jest odwrotny. Czasami jesteś łatwy.
@DawidWarsaw:

Czy nie sądzisz zatem Ryu, że ten poseł powinien być zabrany na leczenie do psychiatryka?


Nie ze mną o tym gadałeś, to co się mnie pytasz?

@MQs: Bo oczywiście dziennikarze zawsze się wszystkim interesują. Palikot też musiał wyciągnąć sztucznego penisa żeby ktokolwiek zainteresował się molestowaniem na komendzie
@Ryu: Tak. Media interesują się wszystkim, co przyciągnie uwagę widza. Molestowaniem na komendzie też by się zainteresowały, gdyby bardziej interesującym od tego nie był wówczas w tym kontekście sam Palikot.

Ta właściwość mediów jest intensywnie wykorzystywana przez polityków do celów politycznych, a nie byłoby problemu wykorzystać jej do celów praktycznych. Wtedy jednak z pierwszego planu tak nagłośnionego wydarzenia znika polityk, co nie oznacza, że inaczej nie byłoby go wcale. Rozgłos w
@MQs:

Molestowaniem na komendzie też by się zainteresowały, gdyby bardziej interesującym od tego nie był wówczas w tym kontekście sam Palikot.


Sęk w tym, że on próbował interweniować w tej sprawie już wcześniej i nikogo to wtedy nie obchodziło. Wyciągnął penisa i gotowe.

Ta właściwość mediów jest intensywnie wykorzystywana przez polityków do celów politycznych, a nie byłoby problemu wykorzystać jej do celów praktycznych


Trzymając się dalej przykładu RP: Faktycznie, to w
W ten sposób można mówić o kazdym...


@Ryu: Takie stwierdzenie w dyskusjach na tematy charakteryzujące się niepełną informacją tylko wydają się być sensowne. Weź pod uwagę, że kiedyś większość uważała, że Ziemia jest płaska - teraz takie stwierdzenie kosztuje, bo można je jednoznacznie zweryfikować.

Dlatego też wspomniałem o heurystyce, gdyż poświecenie* w przypadku polityków można zakładać jedynie wtedy, kiedy działania szkodzą im samym w kwestii popularności, aby obalić założenie wystarczy wykazać
@Ryu: Wiedziałem, że polecisz z takim pochopnym wnioskiem dlatego zabezpieczyłem się gwiazdką:) To czy podniesienie VATu było słuszne czy nie jest sprawą mogącą być przedmiotem dyskusji - przez dyskusję rozumiem przeciwstawianie tego rozwiązania lepszym alternatywom*. Sposób wnioskowania dotyczy tego czy rząd kierował się (bezpośrednio) własnym interesem - żeby to wykazać trzeba mieć co najmniej grube przesłanki, a z takimi się - przy całej masie zarzutów - nie spotkałem.

*) Odpowiedź na
@MQs: Zależy co chcemy ustalić. Jeżeli chcemy ustalić kto jest szlachetnym politykiem z powołania, to nie ma znaczenia, czy to co chce zrobić jest słuszne. Jeżeli myśli, że jest i traci na tym wizerunek to by znaczyło, że jest "wielkim patriotą" albo czymś takkim. :)