Aktywne Wpisy
oldsox +4
Witam
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
xiv7 +99
Tytuł: Wschodzący Cień
Autor: Robert Jordan
Gatunek: fantasy
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
Czwarta już część serii Koło Czasu.
Wkręciłem się w nią trochę mniej niż w poprzednią część, więc trochę szło mi to jak krew z nosa (dwa miesiące xD), ale jak już przysiadłem i się zmusiłem do czytania to z przyjemnością pochłaniałem kolejne przygody Randa i ekipy.
Przede wszystkim coraz bardziej podoba mi się eksplorowanie Tel'aran'rhiod i odkrywanie zasad rządzących tym światem. Również bardzo podobała mi się sekwencja w Rhuidean
Niezmiennie największą sympatią pałam do Perrina i jego wątek najprzyjemniej mi się czytało. Faile na początku mnie drażniła mocno, ale potem również zyskała w moich oczach - w skrócie: pan Jordan umie w character development.
Kwestia Przeklętych
Nynaeve i Elayne jak zwykle trochę irytują, trochę je lubię
Ogólnie jak na razie najbardziej podobała mi się trzecia część, ale oczywiście będę kontynuował. Tylko potrzebuję z 1-2 książki przerwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter