Wpis z mikrobloga

Ehh miraski ciężko jest sprzedawać samochód w tym kraju. Sprzedaję samochód, 11 letni, w dobrym stanie. Wiadomo jak to w takim wieku tu jakieś drzwi skrzypią, tam jakaś przecierka parkingowa no ale auto mechanicznie złoto a i z zewnątrz wygląda dobrze nie jest to ulep, nie wygląda jak po dachowaniu, ot normalny samochód i to nawet bez śladu rdzy.

Przyjechało ostatnio trzech gości oglądać auto i stwierdzili że jest MASAKRYCZNIE porysowany cały, na każdym elemencie. Mieli na myśli jakieś takie standardowe mniejsze rysy co to są na każdym aucie. Auto ma dwie większe rysy ale sami stwierdzili że to polerka wystarczy na to xD

Chodzili w koło samochodu i pukali w każdy element samochodu, ciągle wypytajac że skoro samochód jest sprawny to czemu go sprzedaje xD

Na koniec kupcowi się podobało bo wygodne, bo dużo wyposażenia, bo mechanicznie złoto ale koledzy mu odradzili

Nie chodzi mi o to że ktoś kręci nosem na auto ale bardziej o to że z góry traktuje się mnie jak złodzieja i oszusta xD

A szkoda strzelić ryja tak się chciałem wyżalić

#samochody #zalesie
  • 19
  • Odpowiedz
@PtactwaWiele Rozwalają mnie takie sytuacje, przyjeżdżają jak po auto z salonu :D

Z drugiej strony, do mojego ojca przyjechali auto oglądać, oglądali 5 min, po 20 min już ich nie było, nawet się nie targowali :P
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 57
@PtactwaWiele:

Nie chodzi mi o to że ktoś kręci nosem na auto ale bardziej o to że z góry traktuje się mnie jak złodzieja i oszusta xD


Z jednej strony racja, a z drugiej jednak trzeba sobie zdać sprawę, że rynek motoryzacyjny u nas jest wylęgarnią cwaniaków i oszustów. Handlarze i komisy robią klientów w #!$%@?, a sprzedawcy prywatni to często handlarze w przebraniu ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@PtactwaWiele: Niestety tak to u nas wygląda, że błyszczącego ulepa sprzedasz raz dwa, a z uczciwą ofertą będziesz się bujać pół roku. Proponuję wd-40 do zawiasów, a na ols albo grouponie poszukaj oferty polerowania samochodu, niektóre firmy mają specjalne pakiety typu przygotowanie do sprzedaży za 300-500 zł. Klienci niestety kupują oczami a nie rozumem.
  • Odpowiedz
@giegiegie: mi tam na sprzedaży nie zależy tak mocno bo sprzedaję samochód tylko dlatego że mi się znudził i chce coś innego. Więc to nie ta sprzedaż że muszę sprzedać bo mi zaraz uszczelka pod głowicą wyleci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PtactwaWiele: A w drugą stronę miej auto pomalowane, bo były rysy to jest dopiero kwik xD
Tak się zdarzyło, że raz malowałem całe auto praktycznie poza dachem. Jak Januszowi styki spaliło jak na pytanie: "czy było coś malowane" usłyszał, że Panie tu wszystko było malowane. Wskaże Pan jedną ryskę to zrzucam z ceny 3 tysiące. Łaził, szukał i nic nie znalazł. Auta też nie wziął, bo pewnie po wypadku.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PtactwaWiele: jak w zeszłym roku sprzedawałem 11 letnie krajowe to wziął pierwszy klient. Co prawda zaczął cmokać (o wziął kolegę mechanika razem), to mówię że nie będę dyskutował bo mam jeszcze 5 ludzi na dzisiaj i jak się nie podoba to ja nie zmuszam do brania. To był pierwszy dzień sprzedaży i też był porysowany itp. Opuściłem 200zl na bak paliwo i cześć
  • Odpowiedz