Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam niedowagę od dziecka (aktualnie 17,3 BMI), każdy lekarz u którego byłem z różnymi sprawami wspominał na koniec wizyty "powinieneś więcej jeść". Mi to nie przeszkadzało, ale od osiągnięcia pełnoletności rzeczywiście zacząłem zwracać na to uwagę (głównie przez to że patyk atrakcyjnie nie wygląda). Problem pojawił się przy liczeniu kalorii podczas jedzenia. Aby przytyć powinienem spożywać 2,5k kcal, ale maksymalnie ile jestem w stanie zjeść w ciągu dnia to 2k kcal i chyba nigdy nie udało mi się spożyć więcej.

Wynika to z tego że nie czuje potrzeby spożycia większej ilości jedzenia. Jeśli jem na siłę to dostaje odruchów wymiotnych. Czasami te odruchy pojawiają się nawet jak jem i jestem jednocześnie głodny, ale to rzadkość. Szczególnie niechęć do jedzenia pojawia się w ciągu dnia.

Co z tym faktem zrobić? Dietetyk może ułożyć mi diete, ale co z tego skoro nie spożyje tylu ile mam spożyć. Niedowaga to mój największy kompleks i chciałbym sie tego pozbyć.
#dieta #masa #medycyna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #609fdd711e7e7f000be5fa37
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@push3k-pro: #!$%@?, jeżeli będzie miał taką samą ilość ruchu to nie będzie trzeba zaczynać dbać o linie, podstawowa przemiana materii między 20 a 25 czy nawet 30 rokiem życia nie zmienia się jakoś mocno (koło 5% licząc między 20 a 30), zmienia się jedynie to że większość ludzi w tym wieku przestaje się ruszać i chleje harnasie przed telewizorem i wszędzie jeździ samochodem, chłopak całe życie jest w deficycie kalorycznym
  • Odpowiedz