Wpis z mikrobloga

@podredowana: A ja pszempaniom tak specjalnie, aby uzmysłowić koledze co on tam napisał. Także czuję się usprawiedliwiony, niemniej chciał bym przeprosić panienkę i wszystkie osoby które poczuły się zgorszone mą parafrazą(?) wypowiedzi kolegi wyżej.
  • Odpowiedz
@anonim1133: Dobrze szanowny kolego, dziś, ponieważ jestem w dobrym humorze, przymknę oko na pańskie słowa. Proszę o zachowanie spokoju następnym razem. Jednakowoż dopuszcza się uzyskanie pozwolenia na takie słówka. Procedura jest jednak dość długa i pokręcona, więc nie polecam.
  • Odpowiedz
ponieważ jestem w dobrym humorze


@podredowana: Cóż za wyjątkowy stan rzeczy! :D

Przepraszam i obiecuję, iż w przyszłości będę pisał długie i skomplikowane podania w tonie urzędniczym, acz serdecznym, o wydanie pozwolenia na pisanie słów nie cenzuralnych w obecności pięknych pań i dzieci zresztą też.
  • Odpowiedz
@anonim1133: Cóż, tu kolega rzeczywiście ma rację, nieprzeciętnie dobry humor jest u mnie zjawiskiem codziennym :)

Cieszę się, że się zrozumieliśmy oraz z chęci poprawy. Mam nadzieję, że nastąpi ona szybko i będzie zwiastowała nową lepszą erę! Oddajmy hołd urzędniczemu słownictwu! By żyło i czytało się lepiej!
  • Odpowiedz
@podredowana: Słusznie koleżanka zauważyłem iż to zauważyłem. Z tego miejsca bardzo chciał bym pogratulować takiej postawy, której też dziwić się ciężko! Od jakiegoś już czasu zresztą staram się wykazywać taką samą postawę względem życia i nie ukrywam, iż koleżanka jest jednym z mych natchnień w tej dziedzinie!

Z uśmiechem przez życie, za wszelką cenę!

Z urzędniczym pozdrowieniem,

@anonim1133
  • Odpowiedz
@anonim1133: Ależ szanowny kolego. Raduje się moje serce, że potrafiłam kolegę jakkolwiek swymi poczynaniami natchnąć! Oby droga, którą kolega wybrał była od tej pory tak wesoła, jak i moja jest! Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
  • Odpowiedz
@podredowana: Miły ten wieczór był strasznie, lecz gdy koleżanka zasugerowała już jego zakończenie naszym pożegnaniem przestaje mnie się podobać :( Niemniej, miłego wieczoru i koleżance życzę! Oby dalej się układało jak układa się teraz! o!
  • Odpowiedz
@anonim1133: Nie o zakończeniu wieczoru myślałam, a o życzeniu, aby taki kolega miał. Co nie zmienia w żadnym stopniu faktu, że się on ani dla mnie, ani dla kolegi nie kończy jeszcze ;) A cóż u kolegi słychać ostatnio, jeżeli można zapytać?
  • Odpowiedz
@podredowana: U mnie szanowna koleżanka klepana jest stara bieda, czyli ani źle ani dobrze. Raczej głównie nijako.

Myślami jestem w zupełnie innym, surrealistycznym (jak dla mnie) świecie. Choć to wciąż są nadal myśli. Sam nie wiem czy to dobrze czy źle...

A kończyć chyba będę musiał, gdyż jak pewnie widać skomentowałem miliard wątków i mało kto się do mnie odezwał, nawet na fejsbuniu się udzielać zacząłem, lecz nie spotkałem się
  • Odpowiedz
@anonim1133: Przebywanie w innym świecie potrafi wyjść na dobre, jeżeli sprawi, że do stworzenia takiego świata będzie kolega dążył :) Ale to kolega musi podjąć decyzje i kroki ;)

Bo brzmisz niestety, szanowny kolego, jakbyś jednak nie do końca czuł się nijako, a raczej jakby dopadła Cię melancholia, co mnie zasmuca niestety.
  • Odpowiedz
@GoldBackUP88: Powiem tak, wychodzi mi to nie źle, więc czemu miał bym przestawać? :D

@podredowana: Mnie melancholia? :D A czy miał bym wtedy taki -> :DDD <- uśmiech na twarzy? :D Tak po prostu marudzę dla zasady!

A czy widziała koleżanka jakiego słownictwa kolega wyżej używa? Czy dostał on stosowne zaświadczenie?
  • Odpowiedz
@anonim1133: Kolega @GoldBackUP88: jest niepokorny i niestety nie spełnił swoich powinności. Niestety przebywa poza granicami mojej jurysdykcji, ale zmieni się to mam nadzieję i wtedy dosięgnie go urzędnicza kara!

Tak to szanowny kolego brzmiało - na melancholię. Jednak jeżeli to tylko moje przywidzenia były, to cieszę się z tego niezmiernie ;) Więc czemu nijako u kolegi się wiedzie? To trzeba coś zrobić, żeby tak nie było! Uchwałę jakąś
  • Odpowiedz