Wpis z mikrobloga

Jeżeli mam nerwicę i często łapie #!$%@? jak Berserker to lepiej dusić to w sobie i czekać aż mi się to odłoży i efektem będzie udar zawał albo wylew na starość czy jednak dać się ponieść temu co mi w sercu gra i #!$%@?ć ludzi?
#psychologia #samobojstwo
  • 17
  • Odpowiedz
@Canoodle: Pytanie na co tak naprawdę jesteś #!$%@?. Bo może być tak że masz ciągnące się tematy które podnosza Ci ciśnienie i jesteś nabuzowany do granic ma bieżąco, więc często drobne akcje przelewają czarę. Może warto się zastanowić co sprawia że masz stała nerwicę :P Tak czy tak, duszenie emocji do niczego nie prowadzi i lepiej się rozładować. :P
  • Odpowiedz
@Tichy233: chyba masz rację to jest najlepsze rozwiązanie. Słyszałem kiedyś o facecie który wychodził z domu bez słowa żeby zrobić 100km na rowerze, bo ta stara #!$%@? zmarnowała mu 20 lat życia
  • Odpowiedz
@Canoodle: polecam rower jak koledzy wyżej, ale nie na DDR w mieście. Jakieś wały, polne drogi itp. Odkąd śmigam rowerkiem nienawiść wobec świata spadła do zera i jestem oazą spokoju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
nie mam garażu a myślisz że roksa bdsm żeby dziwka waliła mnie po jajach to dobra alternatywa dla tej metodologii?


@Canoodle: każda aktywność fizyczna dobra na rozładowanie stresu, mi pomaga siłownia ale co kto lubi ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@szzzzzz: ale tumany w Polsce nie rozumieją, nastąpiła normalizacja krzyku, chamstwa i przekleństw, zero empatii brak nauki przyzwoitości w społecznstwie skutkuje tym że jedynie #!$%@? jest skuteczny jako uniwersalne narzędzie komunikacji
  • Odpowiedz