Wpis z mikrobloga

@HelterSkelter88: to po co takie bzdury wypisujesz? :(

Kiedys bylem zmuszony jechac z kims takim z Krakowa tu do siebie pociagiem. 5-6 godzin, tloczno. Po 15 minutach udawalem ze spie, chociaz nie zmruzylem oka. Potem jeszcze powrot razem w ramach podwozki, chociaz wolabym na piechote mimo ze dworzec na uboczu.
  • Odpowiedz
@ETM97200: na dworcu ja spotkalem tam w Krakowie, bo przeciez sam z kims takim bym nigdzie pojechal. Przyssala sie jak pijawka w trudno dostepnym miejscu. Z trzy dni musialem odpoczywac po tej nudnej, czczej, trudnej do zakonczenia "rozmowie"

Jakies lakonicze przytakiwaia, chrumkniecia z grzecznosci, w koncu nic a ona nadaje i nadaje. Uffff.
  • Odpowiedz