Siemka, planuję studiować informatykę i przymierzam się do zakupu laptopa. Najprawdopodobniej będzie to MacBook z chipem M1, jednak nie wiem czy jest on już fajnie zoptymalizowany do pracy na programach, które będą wymagane na studiach. Orientuje się ktoś czy da się tam odpalić wirtualke i będzie ona chodziła bezproblemowo albo czy są jakieś odpowiedniki programów windowsowych na macOS'ie? Nie wiem jakie wymagania będą na takich studiach odnośnie programów i właśnie dlatego się zastanawiam czy może poprostu nie kupić sobie laptopa z windowsem. Ale macbook trochę kusi bo nigdy nie miałem a napewno w przyszłości się przyda do prawdziwej pracy czy bardziej wymagających rzeczy ( ͡°͜ʖ͡°). Przyokazji ten macbook z chipem M1 byłby okej to celować bardziej w aira 16gb ram / 256 ssd czy aira 8gb ram / 512 ssd ? Pro nie kupuje bo nie mam tyle kasy a nie chce 8/256 bo są jakieś problemy ze swapem ;/ Fajnie było by poznać jakąś opinię kogoś kto posiada macbooka i studiuje informatykę i jak daję sobie radę, albo poprostu kogoś kto się na tym zna :P #macbook #apple #studia #informatyka
@JVCK: Rosetta 2 działa w miarę ok, ponieważ wcześniej przeintepretowuje kod (choć nie cały), a M1 w realtime nie da rady emulować wszystkich technologii z innych procesorów x64 i rozszerzonych zestawów instrukcji z rozsądną prędkością, także będzie chodziło to beznadziejnie. A wszystkie inne nowe procesory wirtualizują po prostu natywnie, także zostaw tę zabawkę dla betatesterów ;)
@JVCK: Idź w laptopy z windą. Nie będzie cię ograniczał sprzęt, nie będziesz musiał się kłopotać z oprogramowaniem. Idź w konfigurację z 32 GB RAM i mocnym CPU. Dedykowana karta graficzna jest zbędna, jakieś dziwne obliczenia, to dane do chmury wrzucisz i mniejszym kosztem i szybciej obliczysz, niż miałbyś dopłacać do GPU w mocnym lapku. Jak będziesz chciał w przyszłości maka do pracy to go kupisz, albo weźmiesz w leasing i nie będziesz się bawić na przestarzałym sprzęcie.
Dochodzi jeszcze kryterium ceny, gdzie jeśli ten sprzęt (mak) na siebie nie zarabia, to nie ma sensu kupować go. Wydajność przy emulacji też czasami potrafi zakuleć. Za dużo #!$%@? do tej roboty, że
@JVCK: jak nie wiesz co konkretnie będzie potrzebne na studiach, to lepiej nie bawić się w lapka z nową architektura, który jeszcze przez jakiś czas nie będzie wspierał natywnie sporej części programów.
inna sprawa jakbyś miał pewność co do technologi i programów jakie będą Ci potrzebne, ale wykładowcy potrafią wymyślać i nie będą potem patrzeć, czy u Ciebie dana apka pójdzie czy nie ¯\_(ツ)_/¯
#macbook #apple #studia #informatyka
Idź w konfigurację z 32 GB RAM i mocnym CPU.
Dedykowana karta graficzna jest zbędna, jakieś dziwne obliczenia, to dane do chmury wrzucisz i mniejszym kosztem i szybciej obliczysz, niż miałbyś dopłacać do GPU w mocnym lapku.
Jak będziesz chciał w przyszłości maka do pracy to go kupisz, albo weźmiesz w leasing i nie będziesz się bawić na przestarzałym sprzęcie.
Dochodzi jeszcze kryterium ceny, gdzie jeśli ten sprzęt (mak) na siebie nie zarabia, to nie ma sensu kupować go. Wydajność przy emulacji też czasami potrafi zakuleć. Za dużo #!$%@? do tej roboty, że
inna sprawa jakbyś miał pewność co do technologi i programów jakie będą Ci potrzebne, ale wykładowcy potrafią wymyślać i nie będą potem patrzeć, czy u Ciebie dana apka pójdzie czy nie ¯\_(ツ)_/¯
pisze to jako osoba, która posiada