@Bogu2: @LoneRanger: eee kurde, dwa dni tenu widziałem, że ktoś normalnie rozwalił namiot w Sopocie koło Mola i raczej ludzie nie wyglądali na takich co by mieli jakieś upoważnienia, czyt. byli #!$%@? w juch xD
@Mega_Smieszek: nikt pewnie nie chodzi po plaży i nie sprawdza tego. Nawet nie wiem kto miałby się tym zająć - Straż Miejska? Ale jak już by się natrafiło na odpowiednie służby to mandacik. Kiedyś rozbiłem namiot na jednej z mało uczęszczanych plaż z dala od miasta na Korsyce i rano przyszli do mnie jacyś strażnicy. Kazali się natychmiast zwijać.
@Bogu2: Ludziom w Trójmieście zdarza się w lato przysnąć na plaży do rana i nikt nikogo nie przegania. Nie przejmowałbym się zbytnio brakiem pozwolenia. Plaż poza miastem nikt w sposób ciągły raczej nie kontroluje
@Bogu2: to jest przykład przepisów jeszcze rodem z PRL, kiedy plaże bronowano, żeby przypadkiem Duńczycy czy Szwedzi masowo nie napływali do tej oazy socjalistycznego szczęścia. Formalnie plaże mogą być w zarządzie parków narodowych (np. Słowiński) albo Urzędów Morskich - cała reszta plaż. W parku narodowym nie zabiwakujesz legalnie, a na zwykłej plaży formalnie powinieneś wystąpić o zgodę do właściwego Dyrektora Urzędu Morskiego.
Praktyka jest jednak taka, że są liczne miejsca, gdzie
@Bogu2: Myśle, ze jak się po ciemku już rozbijesz np na sobieszewie to nikt nawet Cię nie zauważy. Tylko nie w rezerwacie ptaków :p aktualnie zdecydowanie większym problemem będzie bardzo niska temperatura odczuwalna w nocy.
@Bogu2: w ogóle powinno być git. Przy większych miastach (kojarzę koło Gdyni) są stałe miejsca biwakowe. W takim Mielnie w sezonie przecież imprezy trwają do bladego świtu, a ileś osób regularnie śpi zezgonowanych na plaży.
A na zwykłej plaży, parę km od miejscowości turystycznych, żywej duszy przez całą noc nie spotkasz, więc mandat to chyba z drona by Ci musieli wlepiać ;)
Obawiając się zimna ogarnąłem na weekend B&B. Ja to tam #!$%@?, ale nie chcę mi się słuchać później pod namiotem całą noc (✌゚∀゚)☞. Projekt namiot odkładam na później.
@Bogu2: Są dwa parki narodowe nad morzem więc da się ogarnąć :D Co do jakichś terenów podchodzących pod Urząd Morski to pewnie wszystkie nadmorskie podchodzą ale serio na przyszłość w ogóle nie zawracałbym sobie tym głowy. Sporo osób śpi/ rozbija namioty na plaży i nikt się nie czepia.
@Bogu2: to jest przykład przepisów jeszcze rodem z PRL, kiedy plaże bronowano, żeby przypadkiem Duńczycy czy Szwedzi masowo nie napływali do tej oazy socjalistycznego szczęścia. Formalnie plaże mogą być w zarządzie parków narodowych (np. Słowiński) albo Urzędów Morskich - cała reszta plaż. W parku narodowym nie zabiwakujesz legalnie, a na zwykłej plaży formalnie powinieneś wystąpić o zgodę do właściwego Dyrektora Urzędu Morskiego.
Praktyka jest jednak taka, że są liczne miejsca, gdzie
@mjr_bien: serio? no ale u nich, można powiedzieć, że wojna. U nas za PRL plaże bronowali, a poza sezonem żeglarskim (państwo decydowało kiedy wolno jachtem pływać) przystanie zamykano łańcuchem :)
Czy da się nad Polskim morzem legalnie rozbić namiot na plaży?
A jak nie legalnie to gdzie?
W ten weekend mam rocznicę. Chcę spędzić noc w namiocie nad Bałtykiem.
Możecie mi coś poradzić?
#kiciochpyta #podroze #morze dla zasięgu #gdansk #gdynia #sopot
Napiszę do nich mejla, ale słyszałem, że na odpowiedź czeka się kilka tygodni
Kiedyś rozbiłem namiot na jednej z mało uczęszczanych plaż z dala od miasta na Korsyce i rano przyszli do mnie jacyś strażnicy. Kazali się natychmiast zwijać.
Liczę na to, że nikt nas nie zauważy
Praktyka jest jednak taka, że są liczne miejsca, gdzie
Czyli unikać Parku Narodowego i powinno być git?
Jak się upewnić, że plaża na której jestem, nie jest teren Parku Narodowego, a Urzędu Morskiego?
xD
źródło: comment_1620155978UDUoxj0Nn1cZUZGASXkSSg.jpg
PobierzA na zwykłej plaży, parę km od miejscowości turystycznych, żywej duszy przez całą noc nie spotkasz, więc mandat to chyba z drona by Ci musieli wlepiać ;)
Dzięki Wam wielkie.
Obawiając się zimna ogarnąłem na weekend B&B.
Ja to tam #!$%@?, ale nie chcę mi się słuchać później pod namiotem całą noc (✌ ゚ ∀ ゚)☞.
Projekt namiot odkładam na później.