Wpis z mikrobloga

Tymczasem w alternatywnej rzeczywistości.
- Restauracje i siłownie działają bez ograniczeń
- Kościoły są zamknięte od ponad roku

Wierni domagają się dostępu do kościoła.
"Przecież możecie pomodlić się w domu"

Proboszcze narzekają na brak pomocy państwa, ciężko im utrzymać koszty prowadzenia kościoła. Wychodzi minister i mówi żeby zmienili branże.

Opór się zwiększa, Kaczyński prześmiewczo mówi o tym, że skoro sobie nie radzą to może nie nadają się na kapłanów.

Stare baby rejestrują się jako ministranci żeby mogły korzystać z kościoła.

Wchodzi zmiana prawa, która wymusza święcenia kapłańskie jeśli chcesz wejść do świątyni.

Policja regularnie robi naloty, blokuje wejścia, konfiskuje opłatki, kadzidło i wino mszalne.

Jeszcze tylko dwa tygodnie i kościoły zostaną otwarte.

#bekazpisu #koronawirus #mikrokoksy
  • Odpowiedz