Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zastanawiam sie jak to jest, że jedni osiągają sukces a drudzy nie. Oglądając tych wszystkich CEO dających rady mam wrażenie, że to jakieś cyborgi, które wstają o 6 rano i zapieprzają ani myśląc o przyjemnościach. Ale weźmy coś przyziemnego. Każdy chciałby być takim programistą 15k. Niebędąc w tej branży mam wrażenie, że to też ludzie ponadprzeciętni, dosłownie zaprogramowani żeby ciągle się uczyć i mają jakiś genialny umysł. Sam często łapie się na tym, że nie mam siły coś robić tak po prostu, trudno mi się zwlec z łóżka, marnuje czas na głupoty i z nudów przeglądam bezproduktywnie internet. Pytanie czy ja też mógłbym zostać kimś takim? Jeśli (a tego nie wiem) tacy programiści są to normalni ludzie tylko poświęcili trochę więcej czasu na konkrety to pewnie tak. Jeśli to ludzie o wyjątkowych zdolnościach matematycznych, mocno zdyscyplinowani (np. potrafią przez cały tydzień skupić się na pracy i dopiero w wolne przyjemności), mają dobre zdolności kognitywne, pamięć.. no to nie. Czy te słynne uderzenie pięścią w stół działa? Zaraz ktoś powie "z takim nastawieniem to nic nie zdziałasz". Może ale też byłbym w stanie wszystko zmienić gdybym miał pokrycie w rzeczywistości, że się da. Patrząc chociażby na ogłoszenia i listę wymagań w IT to od tych wszystkich nazw i umiejętności co trzeba umieć to aż głowa boli

#rozwojosobisty #motywacja #it #programowanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #608ed5465a0849000ad3663c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 22
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak właśnie, są zaprogramowani by dużo sie uczyć. Myślę, że sam jestem tego dobrym przykładem. W szkole byłem średniakiem, zwłaszcza z matmy, nie uważam się za osobę wybitnie inteligentną. Z drugiej strony do wszystkiego doszedłem pracowitością i siedzeniem przed kompem, czasami po 15h dziennie. Tak jak mówisz, nie ma miejsca na głupoty i tracenie czasu. Myślę, że dobrze na tym wychodzę bo w wieku 20 lat przechodzę do pracki #
Jeśli to ludzie o wyjątkowych zdolnościach matematycznych, mocno zdyscyplinowani


@AnonimoweMirkoWyznania: Mogą to też być ludzie o zdolności przekonania innych, że ich praca jest dużo warta, a tak naprawdę niewiele umieją. W IT połowa ściemnia, bo też jest na tyle dużo specjalizacji że mało kto może cię skontrolować bo nie ogarnia, co robisz. Może w większych korpo jest inaczej, ale w mniejszych firmach nierzadko idzie się spotkać z konkretnym #!$%@?ńskiem na każdym
@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę, że najciężej jest zawsze zrobić pierwszy krok. Jeśli na prawdę zależy Ci na byciu programistą i nie tylko na tych magicznych 15k, to masz szansę coś osiągnąć, ale nie znajdziesz się tam gdzie oni dopóki nie ubrudzisz sobie rąk kodem. Zobacz z czym to się je i próbuj, powodzenia. Ja z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że na stanowiska juniorskie lub na staż bardzo ważna jest znajomość języka angielskiego.
@AnonimoweMirkoWyznania: To mit oni pokazują to co chcą pokazać. To tak jak na instagramie wrzucasz zdjecie z wakacji ale nie wrzucasz teraz jak siedzisz w rozciągniętych gaciach i z nudów klikasz netflix :D oni tez tak robią. Jedyna ich cecha dominująca może być to ze są uparci i tkwia w czymś aż nie skończą gdy inni skaczą znudzeni między tematami.
Zależy co rozumiesz przez sukces. Bo np: nie oszukujmy się - żeby zostać programistą i zarabiać 15k na miesiąc to nie trzeba niewiadomo czego. Wiadomo, nie każdy nim zostanie, ale realne jakieś 80% polaków ma szansę na zostanie programistami i zarabianie tych 4000 euro. Tylko ciężko to rozważać w kategorii sukcesu, bo to nie jest żadne bogactwo. 15k brutto to 10k na rękę, cena za metr kwadratowy mieszkania w dużym mieście to
Niebędąc w tej branży mam wrażenie, że to też ludzie ponadprzeciętni, dosłownie zaprogramowani żeby ciągle się uczyć i mają jakiś genialny umysł


@AnonimoweMirkoWyznania: Czasami tak jest, ale obiektywnie rzecz biorąc wiekszość programistów nie jest obdarzona żadnymi wyjątkowymi zdolnościami.
@AnonimoweMirkoWyznania: Co do CEO to niech ci da do myślenia że taka Elizabeth Holmes od Teranosa, co oszukała z sukcesem wielu ludzi na grube hajsy zanim to wyszło też się kreowała na guru i była stawiana za wzór. Tyle że zawsze zapominała powiedzieć że do rodziców na obiadki wpadał Dick Chenney a i Bushowie sie potrafili raz na czas pokazać. Do tego stary dał jej pierwszą kasę na zaczęcie biznesu (parę
@AnonimoweMirkoWyznania: Psychika inaczej ci działa, kiedy masz tylko pare zadań z pszyrki albo inne rutynowe badziewia na horyzoncie, a inaczej kiedy zdajesz sobie sprawę z tego, że jesteś za coś odpowiedzialny i zależy ci na jak najlepszym outcomie.

Jak trafi ci się sprawa, na której naprawdę ci zależy, to zaczniesz działać jak te cyborgi na CEO. Grunt, żeby
a) czuć że to co robisz jest dla ciebie lub kogokolwiek istotne -
@Arcadios: > ale realne jakieś 80% polaków ma szansę na zostanie programistami i zarabianie tych 4000 euro. Tylko ciężko to rozważać w kategorii sukcesu, bo to nie jest żadne bogactwo. 15k brutto to 10k na rękę, cena za metr kwadratowy mieszkania w dużym mieście to 10k. Jedna wypłata w całości przeznaczona na mieszkanie = mieszkanie 50m2 = 5 lat ładowania całej wypłaty w mieszkanie (bez jedzenia, picia, innych wydatków). Realnie to
Mega talentu do matematyki nie trzeba są całe dziedziny gdzie wszystko co musisz to obsługa kalkulatora.


@keton22: Ale potrzebne jest jednak myślenie abstrakcyjne na jakimś poziomie. Nie jest to kosmos dla top 5% ludzkości, ale nie są to też tematy które wytłumaczysz pani z Żabki i Januszowi z budowy.

Zależy co rozumiesz przez sukces. Bo np: nie oszukujmy się - żeby zostać programistą i zarabiać 15k na miesiąc to nie trzeba
Jeśli (a tego nie wiem) tacy programiści są to normalni ludzie tylko poświęcili trochę więcej czasu na konkrety to pewnie tak. Jeśli to ludzie o wyjątkowych zdolnościach matematycznych, mocno zdyscyplinowani (np. potrafią przez cały tydzień skupić się na pracy i dopiero w wolne przyjemności), mają dobre zdolności kognitywne, pamięć.. no to nie.


@AnonimoweMirkoWyznania: Dobre zdolności kognitywne - czyli powiedzmy górna połowa populacji - raczej są niezbędne. Po za tym na 15k
Nie jest to kosmos dla top 5% ludzkości


@GienekZFabrykiOkienek: rzekłbym że nie jest to kosmos dla top 50%, jeżeli jesteś w stanie na podstawie sposobu w który ugotowałeś zupę napisać przepis to gratulacje - myślisz algorytmicznie i potrafisz to udokumentować w jakiejś tam notacji.
rzekłbym że nie jest to kosmos dla top 50%, jeżeli jesteś w stanie na podstawie sposobu w który ugotowałeś zupę napisać przepis to gratulacje - myślisz algorytmicznie i potrafisz to udokumentować w jakiejś tam notacji.


@keton22: Weź od matki przepis na zupę i zobacz sobie ile będziesz miał nieobsłużonych wyjątków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Myślenie algorytmiczne to najmniejszy problem - tego się idzie nauczyć. Problemem jest umiejętność
FikuśnaKrowa: Często mają rodziców, którzy im przez przykład pokazali jak być cwanym, jak się zakręcić. Jak działać w świecie dorosłych. Często ktoś może mieć wiedzę, asle nie wie jak sie zakręcić, jak zostać wybranym na rozmowie, jak potem działać w grupie. No i też ogromna grupa ma robotę przez znajomości, jak synek skończy stuida to jest firma kolegi w tej samej branży itp. Wyjątki są, ale bardoz trudno odnieść sukces jak