Aktywne Wpisy
bruhmomentow +36
jedyne co mam meskiego to morde i #!$%@? jak puszka monstera (wypilem i nie moge teraz spac) #femboy
SaintWykopek +6
Zrobiłem dzisiaj 126% normy(największy wynik w grupie), Teamlider mnie pochwalił ( ̄෴ ̄)
#emigracja #korposwiat #swstory #holandia
#emigracja #korposwiat #swstory #holandia
Tytuł: Chemia śmierci
Autor: Simon Beckett
Gatunek: kryminał
Ocena: ★★★★★★★★★☆
Bardzo żałuję, że sięgnąłem po tą książkę dopiero teraz, a zdecydowanie warto ją było przeczytać.
Bohaterem jest David Hunter, który w przeszłości był antropologiem sądowym, ale po śmierci żony i córki, chcą odpocząć od zgiełku wielkiego miasta wyprowadził się do Manham. Poznajemy go w momencie rozmowy o pracę, stara się o posadę lekarza i ją otrzymuje.
Davidowi nie uda się zbyt szybko uciec od przeszłości, bo niedługo później w miasteczku znalezione zostają zwłoki, co więcej, zwłoki w zaawansowanym stadium rozkładu. Policja szybko orientuje się, że David, wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie, może im pomóc w rozwiązaniu zagadki pierwszej i kolejnych bardzo nietypowych śmierci.
Bardzo ciekawym zabiegiem jest prowadzenie czytelnika jak po sznurku w kierunku kolejnych ofiar, poznajemy te osoby dużo lepiej niż pozostałych mieszkańców miasteczka. A później sznurek się urywa i zostajemy z zagadką sami, a rozwiązanie wcale nie będzie takie oczywiste i łatwe, za co autorowi należy się ogromny plus. Policja nie jest tu pokazana ani jako banda superbohaterów, ani banda idiotów, a protagonista nie jest nieomylny i popełnia błędy, które mają wpływ na przebieg historii.
Świetny kryminał, którego głównym bohaterem w końcu nie jest detektyw, aspirujący detektyw czy policjant, co wnosi wiele świeżości. Książka polecana wielokrotnie, ale jakoś nigdy wcześniej nie miałem ochoty jej przeczytać, co zmieniło się po rewydaniu i dużo ciekawszej i przyciągającej oko okładce - tak jestem wzrokowcem, czasem oceniam ksiązki po okładce ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jak do tej pory mój najlepszy kryminał, który zepchnął z pierwszych miejsc "Lontano", "I nie było już nikogo", wszystkie opowiadania z Sherlockiem Holmesem (pisane przez Conan Doyle'a, Horowitza oraz innych autorów) i trylogię z Igorem Brudnym (tak wiem, że niektórzy gardzą tą serią ;) ). Nie mogę się doczekać kolejnych części.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
36/100
#bookmeter #czytamzwykopem #ksiazki #legimi
Właściwie tylko dzięki tej serii jeszcze sięgam po kryminały. Chociaż też się długo zbierałem, żeby zacząć.
Oceniłem książkę na 4/10 bo w tej historii nic nie trzyma się kupy, połowa treści nie zdarzyłaby się, gdyby bohater chciał wysłuchać rozmówców i ich historii :)
Dzięki za polecenie, dorzucam do listy, może uda mi się coś z nich przeczytać