Wpis z mikrobloga

Nie spodziewałem się oskarowego filmu, a i tak się srogo zawiodłem. Zniewieściały Liu Kang, Goro przypominający Shreka, scorpion to jednak nie scorpion tylko jakaś popierdółka, reszta obsady i postaci też szkoda gadać. Chyba tylko Jax i Kung Lao dają radę. Żeby film o turnieju walk miał tak słabe sceny walk? Co ja gadam, tu nawet turnieju nie ma. Kupa łajna, lepiej już film 1995 sobie ponownie włączyć. Tu na plus jedynie fajne efekty + kilka brutalnych wykończeń.
#mortalkombat
  • 13
  • Odpowiedz
@stiepanov: a czemu Ty piszesz o Cole'u, kiedy napisałem, że to nie jest ten sam Skorpion, który był w MK1 (klasyczny)? Jeśli nie śledzisz Uniwersum MK, to film będzie dla Ciebie niezrozumiały. Nie rozumiesz bowiem tego, że stale poszerza się krąg postaci. Pojawiają się nowe wątki, których nie było w pierwszych grach i filmach. Masz prawo do tego, żeby Ci się film nie podobał, ale ja mam prawo wyrazisz krytyczną opinię
  • Odpowiedz
  • 0
@dzbanerski bo trailer sugeruje że to scorpion a nie nowa postać, a nie lubię gdy ktoś za wszelką cenę próbuje tłumaczyć co twórcy/reżyser miał na myśli i sięga po coraz bardziej naiwne argumenty. Dlatego albo dyskutujemy na poważnie, albo dalej się spieramy kto kogo bardziej przypomina.
  • Odpowiedz
@stiepanov: właśnie trailer wyraźnie sugeruje, że to Hanzo Hasashi, dlatego dla mnie Cole to nie nowa postać lecz Takeda, ale została bardzo uproszczona, żeby zainteresować kogoś, kto nie jest na bieżąco. Pierwszy film został wydany w 1995, dzisiaj mamy 2021. To jest 26 lat rozwoju Uniwersum. Pojawiały się nowe gry, nowe filmy i seriale. Dla kogoś, kto się zatrzymał na pierwszych filmach i grach to obecne Uniwersum jest już zupełnie innym.
  • Odpowiedz
  • 0
@dzbanerski widzisz, nawet imię uprościli bo Takeda zbyt trudne dla kogoś kto się nie interesuje uniwersum, Cole znacznie łatwiej zapamiętać. Co jeszcze uprościli dla jełopów którzy nawet trailera nie rozumieją?
  • Odpowiedz
@stiepanov: W pierwszym MK był tylko Scorpion, nie miał imienia, a to przecież Hanzo Hasashi. Takeda może być Colem, a może być Takahashi (to jest otwarty wątek). I to jest właśnie fajne, a nie że byłby to remake MK1 tylko z nowszymi efektami specjalnymi.
  • Odpowiedz
  • 0
@dzbanerski mając licencję na całe uniwersum, dziesiątki postaci z ciekawymi historiami, stworzyli nijakiego bohatera o rekordzie mma porównywalnym z marcinem najmanem uważasz za fajny pomysł?
  • Odpowiedz
@stiepanov: mnie się właśnie ten pomysł spodobał i podejrzewam, że kolejna część będzie narracją lin kuei, bo obecnie rywalizacja Scorpiona i Sub Zero nie jest taka zero jedynkowa jak w pierwszym filmie.
  • Odpowiedz