Wpis z mikrobloga

  • 4
@cvbnm Ja tam się w lutym tak potłukłem w Wałbrzyskich, że będę raczki w plecaku nosił w lipcu na wszelki xD
Ale sądzę, że jest ok.
  • Odpowiedz
@cvbnm: W niedzielę od Przełęczy Koziej w górę był mokry śnieg po kostki. Wchodziliśmy czerwonym i było ok, na czarnym widać było że dużo gorzej się podchodzi, a zejście to był zjazd na byle czym :-)
  • Odpowiedz