Wpis z mikrobloga

Ta koncepcja #superliga odziera piłkę nożną i ogólnie rywalizację sportową z tego co najpiękniejsze. Z tej nieprzewidywalności. Drużyny skazywane na pożarcie potrafiły zachodzić naprawdę wysoko. Chociażby Tottenham w finale 2 lata temu, Lyon i Lipsk w półfinale rok temu, Ajax 2 lata temu, Roma w półfinale 3 lata temu itp. itd. No to było i póki co nadal jest piękne. A teraz będzie co? "Wielkie szlagiery" 2 albo 3 razy w tygodniu? Spowszednieją jak El Cliassico, którym jeszcze 10 lat temu żył cały piłkarski świat a teraz poza kibicami Realu i Barcy to w zasadzie każdy ma te mecze w dupie bo to nic niezwykłego.

No i jeszcze zasady tej śmiesznej "ligi". 20-zespołowa liga w której 15 klubów ma zagwarantowane miejsce "dożywotnio"? 5 klubów będzie tylko zagrożonych spadkiem? Przecież to żart. Czysto teoretycznie - te 5 klubów zajmie 5 pierwszych miejsc w tej lidze i co? Spadnie ten co zajmie 5 miejsce (zakładając że 1 zespół spada ale pewnie będzie więcej) a pozostałe 15, które zajęły niższe miejsca się utrzyma? xD To przecież kpina jakaś.

#superliga #pilkanozna
  • 30
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@enzojabol: @ZielonkaUno: śmiać mi się chce jak czytam takie wypociny. UEFA, która okrada te kluby od 20 lat to żaden wyznacznik tradycji czy ideałów. Większość zarobków z LM i LE trafia do UEFY, która w dupie ma zdanie zespołów, które te rozgrywki zbudowały i budują po dziś dzień.

Nie ma lepszego momentu na zbudowanie czegoś od zera, czegoś co będzie tworzone przez same zainteresowane zespoły. Gdzie UEFA nie będzie mogła
  • Odpowiedz
@enzojabol: jaka nieprzewidywalność? W lm od 20 lat gra w zasadzie 15-20 klubów. Nawet jak jakiś klub się pokaże to zaraz ma wykupionych piłkarzy przez już obecnych oligarchów. Według mnie to dobry pomysł by takie kluby grały między sobą
  • Odpowiedz
@enzojabol: rozumiem twój ból. Przypomniało mi się jak zjeby chciały w knajpie oglądać mecz Robercika ale byłem pierwszy i zostało im się przyglądać arcystarciu nieprzewidywalnego Bate vs barca( a w zasadzie debiutujący w barcy juniorzy z barcy b). Nie wiem o co ten ból dupy ziomków z knajpy z tym szlagierem Arsena vs Bayern
  • Odpowiedz
żyjemy w świecie w którym wszystko stanęło na głowie. Tradycja, historia, ideały czy też sport nie mają żadnej wartości. To co kiedyś było traktowane z wielkim szacunkiem i namaszczeniem, dzisiaj zawiera się w liczbach. I to jest kpina!


@ZielonkaUno: jak zawsze jakiś janusz musi płakać, że KIEDYŚ TO KURŁA BYŁO XDD

Pieniądze rządzą światem od zawsze. Ten pomysł to tylko kolejny przykład potwierdzający tę tezę.
  • Odpowiedz
to po prostu idzie w stronę jak NBA bądź NHL


@maiahi: Z NBA albo NHL to nie będzie miało nic wspólnego poza tym, że (część) klubów nie będzie zagrożonych spadkiem. NBA chociażby ma szereg rozwiązań, które sprawiają że ta liga ma sens.
  • Odpowiedz
@enzojabol:

Przede wszystkim egalitarność. W teorii nawet zespół z B klasy mógłby grać w finale pucharu UEFA, bo cała drabinka pucharów krajowych jest tak ustawiona że gra każdy zespół a przez wygranie pucharu krajowego wchodzi się do pucharów europejskich. To jest najfajniejsze w piłce że jakiś randomowy klub czasem robi niespodziankę i daje czadu, taka superliga to wyraz pieprzonej korporatyzacji wszystkich dziedzin życia. Zupełnie jak Arasaka w Cyberpunku :)
  • Odpowiedz