Wpis z mikrobloga

Cześć! Koledzy, szybkie pytanie. W trakcie jazdy w trasie bez żadnych szaleństw nagle sprzęgło złapało totalny luz, zero oporu no i przestało działać. Pedał odbija ale jest zero oporu przy nacisku. Auto już odholowane ale mechanik zajrzy za jakiś czas. Chciałbym orientacyjnie zapytać co to mogło być? Czy da się po takim opisie coś stwierdzić? Zaznaczam, nie chce diagnostyki ale wstępnie może ktoś coś powie. Jakis zakres kosztów też mile widziany. Opel Zafira B 2008 1.6 benzyna.

#mechanikasamochodowa
  • 10
to też było pierwsza sugestia przez telefon jak przedstawiłem sprawę. Zaskoczyło mnie tylko to, że tak nagle się to stało, żadnej zapowiedzi, normalnie się jeździło.


@jastrzabnakonarze: pewnie nagle rozszczelnił się wysprzęglik albo przewód. Jeśli przewód poza skrzynią to naprawa nie będzie droga, jak wysprzęglik to trzeba ściągać skrzynię i można przy okazji wymienić sprzęgło - jak delikatnie jeździłeś to mogłeś nie zauważyć że coś się dzieje a sprzęgło mogło się zużywać.
@aarahon: skrzynie wymieniałem jakiś czas temu i przy okazji zaglądał mi do sprzęgła sprawdzić co tam gra, było wszystko w jak najlepszym porządku. Ale trochę czasu minęło, w sumie mało jeździłem ale ostatnio dojeżdżałem do pracy kilkadziesiąt km dziennie i zauważyłem, że po zmianie biegu na wyższy, najczęściej na 4 lub 5 i puszczeniu pedału sprzęgła po naciśnięciu gazu najpierw szły mi obroty w górę jak przy redukcji a dopiero po