[Baylon]

Sprzedawca ustosunkował się do mojej reklamacji na podstawie rękojmi (w przeciągu 14 dni) i odrzucił moje żądanie powołując się na art 568. § . 1, tj. ze względu na to, że okres odpowiedzialności sprzedawcy upłynął we wrześniu 2020 r. Ja natomiast w reklamacji jednoznacznie wyraźnie określiłem, że w myśl art 568. § . 2, który brzmi następująco: "Roszczenie o usunięcie wady lub wymianę rzeczy sprzedanej na wolną od wad przedawnia się z upływem roku, licząc od dnia stwierdzenia wady [...]" sama wada została przeze mnie stwierdzona w czerwcu 2020 r., zatem na mocy ww. paragrafu mogę tę wadę zgłosić do czerwca 2021 r. Czy decyzja sprzedawcy jest w jakiś sposób nieważna, skoro z automatu bezpodstawnie odrzucił moją reklamację? Tzn. czy mogę teraz wyczekać aż minie 14 dni i po prostu wysłać wezwanie do wykonania zobowiązań z rękojmi?
#prawo #rekojmia #reklamacja

[Jade]

@Baylon: decyzja jest ważna, nie ma na co czekać

[Baylon]

@Jade: no ale w takim razie bezpodstawnie odrzucili moją reklamację, czyż nie?

[Jade]

@Baylon: no to swoje racje będziesz mógł przedstawić przed sądem

[Baylon]

@Jade: ok, ale oni wyzbywają się odpowiedzialności za wady, a nawet w przytoczonym przez nich przepisie jest: "Sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat [...]". Czyli zostaje tylko sąd cywilny? :/
A warto próbować przez e-sąd w Lublinie? To jest duża sieć elektromarketów i w związku z tym obawiam się, że oni mają jakiś zespół który z automatu wysyła sprzeciw do e-sądu.

[Jade]

@Baylon: no jak dobrowolnie nie spełnią twojego żądania to zostaje tylko sąd. E-sądu nie warto jeśli nie składasz pozwów masowo.

[Baylon]

@Jade: Dzięki Mirku ;) Machnął bym ręką na to, ale mam 2.5 letnią pralkę która praktycznie od czerwca popuszczała wodę w łazience. Niestety, miałem w tym czasie 2 przeprowadzki i generalny remont, cała ta sprawa z covidem itd. i nie miałem nawet kiedy tego zgłosić tak za bardzo. A ostatnio przelała się czara goryczy i miałem praktycznie 1cm wody w łazience, prawdopodobnie sąsiad na dole ma zalany sufit (jego mieszkanie stoi

[Adams_GA]

@Baylon: a kiedy kupiłeś pralkę?

[Baylon]

@Adams_GA: wrzesień 2018 r.

[Adams_GA]

@Baylon: no to sprzedawca ma rację.

[Baylon]

@Adams_GA: ale wszędzie piszą, że nawet jeśli upłynął termin 2 lat, to jeśli wada została zauważona w tym terminie to jest rok na jej zgłoszenie.

[Adams_GA]

@Baylon: to piszą bzdury

[Baylon]

@Adams_GA: https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/
Strona uokik z rządową domeną:
"Konsument musi złożyć sprzedawcy żądanie wynikające z rękojmi w ciągu roku od dnia zauważenia wady – niemniej najlepiej ją zgłosić zaraz po zauważeniu. Warto podkreślić, że nie skraca to w żaden sposób okresu odpowiedzialności sprzedawcy, który wynosi 2 lata od dnia wydania rzeczy. Oznacza to również, iż jeśli wada towaru ujawni się np. w 20. miesiącu jego użytkowania, to konsument nadal ma prawo złożyć

[Adams_GA]

@Baylon: tzn. no dobra z tym się zgadzam, nie mniej problem tutaj jest inny i moim zdaniem dlatego odrzucił reklamację bo nie masz żadnego dowodu stwierdzenia wady przed upływem 2 lat.

[Baylon]

@Adams_GA: oki, dzięki :)