Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #silownia #wroclaw
Hej mirki,
Jako że stawiają coraz to nowsze kłody pod nogi, żeby człowiek nie mógł sobie pójść na Hastę, zastanawiam się nad kupnem własnego sprzętu.
Po podliczeniu czego potrzebuję, wychodzi zestaw za 2321 ziko. Bawił się ktoś w takie zakupy ostatnio i ogarnął za mniej?
Zależy mi na porządnym sprzęcie, który przetrwa stulecia (dlatego żeliwo, a nie plastik z piachem)
PatriciaMorrison - #mikrokoksy #silownia #wroclaw
Hej mirki,
Jako że stawiają coraz...

źródło: comment_1618317008P9Di4dLA8AxuUQd3IF0hxC.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
axxo


@biamiVajs:
W tym wypadku koszt za taki sam zestaw się podwaja, trochę mija się to z celem- przeczekania tego absurdu, który dzieje się na zewnątrz.
Nie mniej jednak rozumiem tą filozofie, pewny ciężar, standard olimpijski i pełna profeska.
  • Odpowiedz
@barbarianAx:
tzn chodzi o to, że albo ławka + stojak (wolnostojący) - eleganko przy okazji wchodziłyby przysiady
albo tańsza wersja- ławka z wbudowanym stojakiem
A łamanym gryfem można robić dużo ćwiczeń, wiosłowanie, tricek leżąc, bicki.
  • Odpowiedz
@PatriciaMorrison: ja składałem siłownie w listopadzie: gryf olimpijski 600zł, 180kg obciążenia z chojnic 800zł, materiał ze stalowni na rack i ławeczkę 600zł, hantle 50zł, puzzle na podłogę 200zł
  • Odpowiedz
@PatriciaMorrison: na pewno znajdzie się jakiś wujek co ci pospawa wszystko, wystarczy kupić profile stalowe 60x60x3 i pręty stalowe fi30 do łączenia, fi30 powinno być wystarczająco na piny asekuracyjne, ja w profilach mam wywiercone otwory fi 20, do tego 2 śruby m20 i 4 nakrętki, a ławeczka była robiona z kątowników 50x50x2
  • Odpowiedz