Wpis z mikrobloga

@Zielonyzip: Mam wrażenie, że u niej problem jest taki, że boi się, że ten kwas całkowicie się wchłonie i znowu będzie miała małe usta. Powiększone usta nie zostają na zawsze. Kwas po roku jest praktycznie niewidoczny U OSOBY, KTÓRA POWIĘKSZAŁA USTA Z ROZSĄDKIEM. Podejrzewam, że ona nawet jakby nie wstrzykiwała sobie nic do ust grubo ponad rok, to może ten wał by jej w końcu odpuścił i miałaby normalne usta. Moim
@bombelmao: chyba do pierwszego tez, bo często pojawiają się zaczepki ze strony Karola czy ekipy ze mocno poleciała, albo ze imprezuje do odciny- z jednej strony nie ma się co dziwić, jest młoda, ma na sobie ogromna presję, ale zalecenia lekarskie jednak nie powinny być lekceważone. Inna sprawa kto jej to robi, bo może chodzić nawet do kosmetyczki która niby „umie” powiększać usta a Wera może nie wiedzieć, ze takie rzeczy
@Likenavy: Wydaje mi się, że "lekarz" u którego robi usta Wersow, nie interesuje się zbytnio wyglądem pacjentki tylko kasą. Każdy kto się tym zajmuje, powie, że odstęp między jednym zabiegiem a drugim powinien trwać kilka dobrych miesięcy, żeby kwas miał czas na wchłonięcie się równomiernie po ustach. U Wersow tego nie ma. Zawsze może pozbyć się tego wału całkowicie usuwając kwas z ust, ale chyba nie chce się z tym #!$%@?ć