Wpis z mikrobloga

#lysienie #finasteryd
Biore fina równy rok i niestety powiększyła mi się jedna brodawka sutkowa, podejrzewam początek gino. Ulany nie jestem, wręcz przeciwnie. Na szybkości zadziałałem i po kilku dniach zrobiłem sobie testy hormonalne, między innymi estrogen i testosteron.

Wszystko wyszło w normie - estrogen 30,5 pg/ml (norma 11,3-43,2); testosteron 785 ng/dl (norma 280-800).

Nie wiem więc dlaczego dopadło mnie gino przy takich wynikach, ale stało się i chyba musze odstawić fina. Miał ktoś podobną sytuację? Jakieś rady?

Ehh, chyba trzeba odkładać kase na przeszczep. Ktoś powie - nie pajacuj z włosami. Jasne, ale do bycia łysym trzeba mieć odpowiedni kształt głowy, ja z moim wielkim czołem wyglądałbym jak #!$%@? alien. Półtora roku temu udało mi się wejść do grona ruchających, ale kuźwa z łysym łbem ciężko byłoby mi tego dokonać.

Ale niczego nie żałuje, szybko zacząłem brać fina i przynajmniej dałem sobie rok więcej z włosami.
  • 31
  • Odpowiedz
@cotera: Spróbuj kreatyny i bcaa. Wcześniej ćwiczyłem bez, a z pierwszym cyklem przestałem "czuć" symptomy wypadania włosów. Niestety nie jestem w stanie zaobserwować efektów, bo w tym samym czasie zacząłem się króciutko ścinać. Mimo to, nie czuję przetłuszczenia i swędzących mieszków włosowych.
  • Odpowiedz
@cotera: tak, finasteryd+RU58841

Prolaktyna nie była jednak podbita jakoś mega mocno (bodajże o 2-3 jednostki) dlatego do jej zbicia użyłem dużych dawek witaminy b6 przez miesiąc - spadło mi o kilka jednostek poniżej górnej granicy progu i z sutkami przestało się cokolwiek złego dziać. Po miesiącu odstawiłem b6 i co jakiś czas sprawdzam prolaktyne, ale trzyma się w widełkach wiec to był jakiś chwilowy skok
  • Odpowiedz
@cotera spokojnie. Zastosuj się do tego co kolega wyżej Ci napisał i zobaczymy co się będzie działo. Ja mam wyższe estro I gino nie wyskakuje no, ale wiadomo każdy organizm inny. Nie panikuj.
  • Odpowiedz
@cotera: mi zaczęło je zalewać, robić się lipomastia, takiego stricte gino jeszcze nie miałem bo zareagowałem w porę - jak zbiłem prolaktynę + zacząłem lepiej jeść i więcej się ruszać to po 3-4 miesiącach wypłaszczyły się ładnie
  • Odpowiedz