Wpis z mikrobloga

Pytanie. Jesteście PO AD 2013. Co byście zrobili, aby nie dopuścić PiSu do władzy? Dla utrudnienia dodam warunki, które muszą zostać spełnione:
-afera taśmowa się wydarzy
-wiek emerytalny będzie podniesiony
#polityka #wykopowezabawy
  • 12
@footix: waliłabym komunikaty „jest coraz lepiej, zrobiliśmy fajny program” (bo w sumie było Polakom coraz lepiej i programy fajne też się zdarzały typu dofinansowanie żłobków, kosiniakowe itp)
@footix: jak bardzo można zaniżyć poziom? Napieprzanie prymitywnej kontrpropagandy sugerującej że Smoleńsk opłacił się politycznie pisowi bardziej niż po mogłoby zadziałać. Jednak myślę że trzecia kadencja to naprawdę ciężka sprawa i przy skutecznym obrzydzeniu pisu moglibyśmy wtedy raczej zobaczyć wygraną SLD
@Huyochita: ( )

@sleeplessness: Słuszne, aczkolwiek nierealne.

@Zendemion: Lewica z lat 2005-2020, to słabiaki. Dopiero teraz wchodzi nowa fala, która nie pamięta lat 90tych, SLD, PZPR itp. Może za parę lat będzie to mocno formacja, ale w 2015, no nie...

@LGirl: Zgadzam się, zabrakło kiełbasy. Było bardzo duże wrażenie oderwania klasowego od społeczeństwa.
Zgadzam się, zabrakło kiełbasy. Było bardzo duże wrażenie oderwania klasowego od społeczeństwa.


@footix:
Tzn moim zdanim to nawet była - wszyscy na po narzekaliśmy ale a2 i a4 fajnie sobie pojechać, w pendolino można było jeździć pociągiem jak człowiek po raz pierwszy w historii pkp, cośtam się budowało nawet jeśli nie wszystko miało sens (np stadion narodowy). Tylko brakowało takiego przekazu „patrzcie jak super, pendolino!” (Oczywiście to było trudne, dać kasę
Tylko brakowało takiego przekazu „patrzcie jak super, pendolino!”


@LGirl: jak pendolino wchodziło, to pamiętam, że przekaz jak najbardziej był ale ludzi tylko tym #!$%@? bo to były jeszcze czasy, gdy duża część taboru PKP to były śmierdzące moczem, kilkudziesięcioletnie wagony bydlęce i ludzie tym na co dzień musieli się tułać i zamiast to dofinansować to #!$%@? miliony monet na super szybki pociąg dla niewielkiej garstki wybranych.

Brakuje mi rzetelnych danych, aby
@szejk_wojak: myślę teraz po czasie, że to była jednak propaganda z tym pendolino dla garstki wybranych - jeździłam sporo gdy weszło i zawsze było sporo osób, różnych, sporo studentów i rodzin na wycieczkach, ceny biletów zaczynały się od 50 zł a dla rodzin też chyba były jakieś zniżki.
Co ciekawe przypomniało mi się teraz, że zdarzało mi się kilka razy że gdy jechałam normalnie obok mnie w drugiej klasie siedział minister
@LGirl: no tak ale IMO w dalszym ciągu ówcześni pasażerowie Pendolino stanowili małą część ogółu podróżujących PKP. Głównie obłożone są chyba połączenia regionalne, łączące duże miasta z mniejszymi miejscowościami (studenci, dojeżdżający pracownicy). To już nie chodzi o cenę Pendolino ale jego trasę, która dla większości jest na co dzień nieużyteczna (mało kto regularnie jeździ przez pół kraju).

Za cenę Pendolino oraz infrastruktury do niego można było sporo tam poprawić czy wręcz
@szejk_wojak:
Wbrew pozorom sporo osób jeździło pendolino regularnie wtedy gdy ja regularnie jeździłam, sporo osób znałam, których firmy dzięki temu rozwinęły działalność na miasta połączone wygodnym połączeniem. Sama głównie zawodowo jeździłam, w życiu bym się nie zgodziła w pracy robić regularnie np trasy Warszawa - Kraków samochodem albo latać Okęcie-Balice - ale dwie i pół godziny w pendolino z centrum do centrum w trakcie których zwykle się cośtam dało popracować (zwłaszcza
@LGirl: Zgoda ale ja przecież nie krytykuję Pendolino jako takiego i mnie tego tłumaczyć nie musisz :)

Fajnie, że jest chociaż jeszcze nie korzystałem bo przeliczyłem wyjazd na urlop z rodziną i wyszło mi taniej samochodem xD Resza PKP też się w międzyczasie ogarnęła i nikt dziś tego nie rozpamiętuje.

Rozmowa jest o błędach przeszłości PO i w tamtym czasie inwestycja w Pendolino, podczas gdy większość pociągów była jeżdżącymi chlewniami bylo