Wpis z mikrobloga

Czytając komentarze pod memem na głównej o zarabianiu 2,5k i oglądaniu aut za 100k+ wywiązała się ciekawa dyskusja o autach z salonu i leasingach.

Niestety czytając ja utwierdzam się w przekonaniu, ze ludzie zazwyczaj maja bardzo mała wiedzę o kupowaniu aut i ich finansowaniu, natomiast nie przeszkadza im to wypowiadac się tak jakby pozjadali wszystkie rozumy.

Miałem napisac pare słów komentarza do tamtego wpisu, ale stwierdziłem, ze dodam oddzielny gdzie odniosę się do niektórych komentarzy.

Nie uważam się za eksperta i być może dla wielu osób to są rzeczy oczywiste, ale może chociaż jednej osobie to pomoże.

1. Jak się chce dostać rabat to tylko zakup za gotówkę, samochód co w leasingu kosztuje 150k, za gotówkę można dostać za 120k - nie opłaca się.

Rabaty nie są niższe przy zakupie za gotówkę, są co najwyżej wyższe jak weźmie się finansowanie salonowe. Czy jest ono opłacalne porównując do finansowania z rynku to inny temat.
W związku z tym to nie działa tak ze przy leasingu kupujesz samochód za cenę katalogowa i dopiero jakbyś wyłożył cash to dostalbys rabat. I nie jest tak ze auto w leasingu będzie cię kosztowało 150k + koszt finansowania, a za gotowe 120k. Jedynie podobne historie słyszałem przy leasingo-wynajmach z ostatnia balonowa rata, gdzie w teorii spłaca się jedynie utratę wartości. Ale nie znam szczegółów oferowanych tego typu finansowan, wiec nie wyrokuje.

2. Najbardziej opłaca się zawsze zakup za gotówkę.

Jeśli ktoś ma firmę i wezmie Leasing na dobrych warunkach, to nie ma szans, żeby z punktu widzenia finansowego bardziej opłacał się zakup za cash. Po pierwsze przy parametrach leasingu 45%/36msc/1% finansowanie na nowy samochód można uzyskać obecnie na poziomie 2% z hakiem. Tak, za 2% bank pożyczy wam 55% wartości samochodu. Dużo? Dodatkowo przy odpowiednio dobranych parametrach leasingu można w 100% legalnie sprzedać auto bez odliczonych wcześniej podatków, co sprawia ze można jeździć nowym lub prawie nowym samochodem za bardzo fajne pieniądze. Oczywiscie sytuacja się bardziej komplikuje przy autach powyżej 150k, ale still jest opłacalna. Powiem więcej, istnieje nawet legalna opcja podwójnej amortyzacji tego samego samochodu - najpierw w leasingu, a później zaliczając do środków trwałych. Ale operacja się opłaca tak naprawdę wtedy gdy chcemy samochodem jeździć wiele wiele lat.

3. Rabaty 20% to bujda a jak nie, to tylko w salonach premium.

Rabaty rzędu 15-20% to nie są rabaty tylko w salonach premium. Owszem w audi dużo łatwiej o taki rabat niż w skodzie, a przykładowo w kia czy lexus taki rabat jest praktycznie niemożliwy, natomiast jest dużo marek takich jak np. vw czy Fiat gdzie takie rabaty są możliwe. Oczywiście wszystko zależy od okresu w którym się kupuje auto i od samego modelu. No i oczywiście od naszego podejścia do całego procesu zakupu i odpowiednich argumentów.

#leasing
  • 10
ludzie zazwyczaj maja bardzo mała wiedzę o kupowaniu aut i ich finansowaniu, natomiast nie przeszkadza im to wypowiadac się tak jakby pozjadali wszystkie rozumy


@apexo: Pssst, ta zasada nie dotyczy tylko kupowania aut czy finansowania ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dodatkowo przy odpowiednio dobranych parametrach leasingu można w 100% legalnie sprzedać auto bez odliczonych wcześniej podatków


@apexo: Proszę o wyjaśnienie bo nie ogarniam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@apexo: > Powiem więcej, istnieje nawet legalna opcja podwójnej amortyzacji tego samego samochodu - najpierw w leasingu, a później zaliczając do środków trwałych. Ale operacja się opłaca tak naprawdę wtedy gdy chcemy samochodem jeździć wiele wiele lat.

Możesz coś więcej o tym napisać?
@betaTrx: ja też nie widzę, oprócz tego, że masz mniejszą ratę przez okres trwania leasingu a później wciągasz na firmę pozostałą kwotę i dalej amortyzujesz. W teorii może to trwać krócej niż sam leasing i wykup 1%, ale opłacalności jakoś w tym nie widzę.