[ka_w]

Aktywnie poszukuje samochodu, nie okazji ( ͡º ͜ʖ͡º) Znalazłem na sprzedaż sprowadzonego z Kanady, w Polsce od kilku dobrych lat. Tak już proforma po VIN sprawdziłem w autoDNA łącznie z raportem zagranicznym i wyrzuciło "SZKODA CAŁKOWITA/Z ODZYSKU - POJAZD Z TYTUŁEM". Mam numer tego tytułu, ale nie jestem kompletnie w temacie rynku pojazdów z USA - czy jest możliwość sprawdzić co to było? Szkoda z 2003 roku, trochę stara ale czy jest szansa na jakiekolwiek zdjęcia?
#motoryzacja #sprowadzanieaut #samochodyzusa

[TenLoginNieJestZajety]

@ka_w: Ja bym odpuścił. Auto było na tyle skasowane że ubezpieczyciel stwierdził że nie opłaca się go naprawiać.
Podczas sprawdzania vin w Carfax jest podany czasem numer raportu policyjnego który można sprawdzić za dodatkową opłatą.

[ka_w]

@TenLoginNieJestZajety: mam numer „tytuł” nadany przez DMV, rozumiem, ze to nie jest to?

[TenLoginNieJestZajety]

@ka_w: Ten "tytuł" to po prostu taki akt własności.

[Szkodnik1]

@ka_w: Wpisz VIN w Google, a jak to nie pomoże to sprzedający powinien mieć zdjęcia.

[ka_w]

@Szkodnik1: Szkoda w 2003 roku, aktualny właściciel w posiadaniu auta od 5 lat, nic nie wie albo rżnie głupa

[Szkodnik1]

@ka_w: Możliwe ponieważ wiedza w PL o Carfaxie jest dość świeża. Kanadyjski Carfax będzie miał trochę info ale bez zdjęć, przynajmniej będziesz wiedział co było. Z drugiej strony to ile lat ma ten samochód? Przy takim wieku wszystkie niedociągnięcia blacharskie już dawno wyszły na wierzch, oczywiście jezeli jakieś były - wszystkie kradzione gdzie tylko kolumna kierowcy i zamek w drzwiach były do wymiany, z automatu dostawały szkodę całkowitą. Wiesz z jakiej