Aktywne Wpisy
Jestem teraz na wakacjach all inclusive w Turcji i naszły mnie takie przemyślenia, że ludzie są po prostu okropni i ohydni (oczywiście nie wszyscy, ale chyba większość) :
Chamstwo na każdym kroku, przepychanie się, wpychanie w kolejki,
Patrzenie się chamsko na cycki i dupe w stroju kąpielowym, to że jestem na basenie nie znaczy że chce abyś się na mnie wpatrywał,
Traktowanie innych jak śmieci, zero przepraszam, dziękuję, proszę,
Branie ogromnych ilości jedzenia i picia po to żeby zostawić innym do posprzątania i wyrzucenia,
Walki o leżaki i miejsca do siedzenia, gonitwy i kłótnie z innymi,
Chamstwo na każdym kroku, przepychanie się, wpychanie w kolejki,
Patrzenie się chamsko na cycki i dupe w stroju kąpielowym, to że jestem na basenie nie znaczy że chce abyś się na mnie wpatrywał,
Traktowanie innych jak śmieci, zero przepraszam, dziękuję, proszę,
Branie ogromnych ilości jedzenia i picia po to żeby zostawić innym do posprzątania i wyrzucenia,
Walki o leżaki i miejsca do siedzenia, gonitwy i kłótnie z innymi,
haha123 +156
Jest i nowa projekcja ludności. 14,5 miliona w 2100 roku.
W projekcji założono, że współczynnik dzietności w latach 2024-2100 wyniesie 1,30.
Tymczasem w 2023 r. wyniósł on 1,16.
Podobnie zawyżona jest liczba urodzeń. Projekcja przyjęła:
W projekcji założono, że współczynnik dzietności w latach 2024-2100 wyniesie 1,30.
Tymczasem w 2023 r. wyniósł on 1,16.
Podobnie zawyżona jest liczba urodzeń. Projekcja przyjęła:
Nosz #!$%@? właśnie, że nie.
No to wychodząc z pracy zahaczam o najbliższy sklep i kupuje ten ich majonez, tylko po to żeby go wywalić z tego słoika i przełożyć tam jedyny słuszny majonez Kielecki. Przygotowuję sałatkę, oczywiście nadmiar, żeby poczęstować pozostałych pracowników sałateczką z ich ukochanym majonezem. Celowo przynoszę ze sobą słoik, żeby widzieli napis "Winiary" Argumentuje to, że preferuje na świeżo dodawać majonezu do swojej sałatki, bo tak mi po prostu bardziej smakuje.
Każdy cieszy bułe bo w końcu jakieś żarcie inne niż gotowe ze sklepu, zaczynają nakładać i przychodzi pora na majonez. Nakładając dodają UUUAAA ten najlepszy (no #!$%@? wiadomo)
Zaczyna się.
Wszyscy #!$%@?ą i pytają co takiego dodałem do sałatki, że taka dobra. Podaję faktyczne składniki i każdy stwierdza, że robi tak samo a jego inaczej smakuje.
Jeden patrzy na majonez u jakiś inny kolor tego winiary, pewnie świeża partia.
W duchu się cieszę i patrzę na te wszystkie wesołe mordy, bo wiem że za chwilę ich świat legnie w gruzach.
Wchodzę na stółi niczym Poniatowski mówię Jak wam smakuje majonez? hehe
-mmm dobry *odpowiadają wszyscy
Nie dobry, tylko najlepszy bo to #!$%@? kielecki
Od razu zaczęły się szepty, że jednak nie jest za dobra ta sałatka, oni robią lepszą. Ale w mojej pamięci i tak zostanie fakt, że #!$%@? moją sałatkę przyznając mi że ich język nigdy niczego lepszego skosztował.
A Ty co? nadal się oszukujesz?
P.S. Jutro do roboty biorę słoik kieleckiego wypełniony jogurtem naturalnym i szczyptą kurkumy dla koloru i będę #!$%@?ł go na ich oczach łyżką
P.S. 2 Jeżeli jesteście również fanami Kieleckiego i nie wiecie jak smakuje "inny majonez" to możecie spróbować kremu do rąk, którym równie dobrze można dekorować swoje potrawy.
#pasta #heheszki #pdk #bojowkamajonezukieleckiego
Pańskie smaki chamskiemu ryjowi nie przystoją ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jedynym prawdziwym majonezem jest majonez zrobiony ręcznie w makutrze, z dobrego oleju i porządnej musztardy z dodatkiem odrobiny morskiej soli.
Ja próbowałam sporo majonezów i o ile reszta jest znośna to zawsze mnie dziwi fenomen Winiary to samkuje jak jakiś olej z chemią ( ಠ_ಠ)
A kielecki spoko ale dla mnie ciut za kwaśny za dużo musztardy.
@chianski: a jak dasz zwykłą sól to będzie niedobry?
Lubisz mikroplastik i metale ciężkie?
Większość zostaje przy tym który w domu królował.
Ja na szczęście wychowałem się na kieleckim (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Protip to nieuzywanie w ogole tego gowna zwanego majonezem i niepsucie jedzenia.