Wpis z mikrobloga

Mam pytanie ilu nas jest? Sa w Polsce firmy, osobiscie znam dwie polskie zatrudniajace powyzej 5k pracownikow, ktore na umowie daja stawki nizsze niz najnizsza krajowa, dajmy na to 1000zl a reszte wyrównują premiami do najnizszej (okolo 90% zalogi w nich ma takie umowy). Od tego 1000 zl wg kodeksu pracy placi sie nadgodziny, zatem chcialem dowiedziec sie czy tez znacie takie firmy, ktore wpisuja wam na umowach kwoty sporo nizsze niz najnizsza krajowa, zeby placic wam sporo mniej za nadgodziny? Powinna byc taka statystyka w GUSie, ktora podawalaby ile osob na pelen etaty ma na umowie wpisana kwote nizsza od najnizszej krajowej i w jakim przedziale kwotowym, zeby (epitet) nas Polakow na nadgodzinach :)
Super mamy to prawo w Polsce. #pracbaza
  • 8
  • Odpowiedz
@kokol: mam lepsze. Nawet nie pod stolem tylko robienie nieistniejacych delegacji, co oznacza ze ktos sklada falszywe oswiadczenie i sie pod tym podpisuje jak chce dostac hajs. Potem sie okazuje ze majac 5 tysi prowizji jestes na delegacji przez miesiac czy #!$%@? ile bez przerwy a nie masz na potwierdzenie tego nawet jednego paragonu XDD
  • Odpowiedz
@kokol: pracowałem chwilę u Wiśniowskiego( bramy, drzwi aluminiowe itd.) Nowy pracownik dostawał minimalną +premię po jakimś czasie, a stary pracownik często miał podstawę poniżej minimalnej i "premię"
  • Odpowiedz
@bizancjo: mozna ale musza wyrownac a od podstawy masz nadgodziny a w podstawie mozesz miec wpisane 1zl i od podstawy masz placone nadgodziny a nie od minimalnej krajowej tylko od podstawy i tu jest caly haczyk
  • Odpowiedz
mozna ale musza wyrownac


@kokol: wlasnie to mialem na mysli.

mozesz miec wpisane 1zl i od podstawy masz placone nadgodziny


@kokol: to sprytne ( ͡° ͜ʖ ͡°) szkoda że ludzie się na to godzą
  • Odpowiedz