Wpis z mikrobloga

@Flow12: fenomenem jest nie sama grupa, a Dadi, który samodzielnie tworzy od początku do końca wszystkie utwory (co jest BARDZO rzadkie jak na standardy Eurowizji), których tematem są najbliższe mu osoby (co jest dość rozczulające), i potrafi przy tym całkiem nieźle tracić strunę sentymentu do lat '80 (zwłaszcza zeszłoroczna piosenka przyciągnęła tym masę wiernych fanów). Specyfika występów z pokracznym choreo i zunifikowanych strojach dopełniają całość. + Islandia chyba wciąż korzysta z
  • Odpowiedz