Wpis z mikrobloga

@amomakt: To nie jest do końca tak, że mózg "wyłącza słuchanie" tych dźwięków, o których piszesz. Po prostu jeśli jesteś osobą zdrową to te dźwięki nie oddziałują na Ciebie w zły sposób. Mózg je wyłapuje, ale Tobie one nie przeszkadzają, są one dla Ciebie obojętne. Też jestem ciekawy czy nosi to jakąś naukową nazwę. Jeśli się czegoś dowiesz to daj znać ;)
@Domciu: Jednak troszkę poszukałam, ale artykuły na ten temat zawierają dużo nieznanej mi terminologii i niestety rozumiem o wiele mniej niż bym chciała ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Udało mi się jedynie znaleźć, że w definicjach psychologicznych opisuje się to jako mechanizmy zakresu selektywności/koncentracji uwagi. Tutaj to chyba efekt zmniejszenia wrażliwości na określone bodźce.