#cyberpunk2077 #watchdogs #watchdogslegion #gry #ubisoft Pograłem teraz trochę na free weekend w Watch Dogs: Legion i... wierzyć się nie chce ale mimo tego że ta gra to 100% 'ubigra', posiada wszystkie te durne cechy typowe dla Ubisoftowych gier, to kurła, autentycznie jest lepsza od Cyberpunka xD Miasto "ŻYJĘ". Przechodnie mają swoje dane, swoją pracę, swoje zachowanie. Nie stoją jak kukły w Night City tylko autentycznie COŚ ROBIĄ. Można schlać ryja browarami w knajpie, można pograć w rzutki, można nawet robić kapki piłką. Przecież to takie sympatyczne bzdury a mimo tego CP2077 przedstawiane jako 'miasto pełne możliwości' nie miały absolutnie nic. Night City jest absolutnie martwe, bo to że NPC chodzą bez celu jak zombie żywym bym nie nazwał.
Chwalę typową Ubigrę, co za #!$%@? czasy. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Krs90: co jest najbardziej dobijające w W3 Kowale pracowali o określonej porze, a w CP ludzie stoją jak słupy soli xD.
Przez 80 godzin gry najbardziej rzuciło mi się w oczy to, że ludzie łażą bez celu, np taki Victor tylko siedzi przed ekranami, a Regina cały czas stoi przy oknie xD
@Krs90: Ubisoft po narzekaniach na pytajniki na mapie zrezygnował z nich w Valhalli, a Cyberpunk ma tak nieczytelną mapę, jak typowe ubi gry. Na tym zakończę porównanie, żeby nie pogrążać Cyberpunka xD
@Janusz_z_Rivii: Jak Ubisoft daje nieczytelną mapę, to wszyscy mają problem, ale jak Redzi taką zrobią to jest najlepsza w historii gier. Już pomijając, że wszystkie pytajniki w CP są gorzej zrealizowane niż aktywności poboczne w AC XD
co jest najbardziej dobijające w W3 Kowale pracowali o określonej porze, a w CP ludzie stoją jak słupy soli xD.
@wodzu_91: DOKŁADNIE. W W3 było coś takiego jak cykl dnia/nocy do którego stosowały się NPC, w CP2077 nie ma absolutnie nic takiego. Ja nie wiem jak oni to mogli tak #!$%@?ć, przecież nawet w wieśku to fajnie działało. Ludzie rozmawiali między sobą, pracowali, chodzili określonymi ścieżkami jak np. patrole, pracowali
@Krs90: Przy okazji takich wpisów zawsze przypominam, że oni dostali kilka mln dotacji z UE na to miasto i zawsze ktoś dochodzi do wniosku, że się czepiam.
@Krs90: #!$%@? mnie to, że wszystkie postaci stoją w tym samym miejscu od pierwszej minuty gry. Mimo postępu fabuły. Np. w początkowej lokalizacji stoi cały czas taki netrunner co wygląda jak neo z matrixa. Cały #!$%@? czas tam stoi i klika coś w tablecie xD To już #!$%@? Pokemony na GameBoyu to lepiej miały rozpracowane, bo tam a to się coś odblokowało, coś urosło, albo zmienił się budynek. ( ͡
Pograłem teraz trochę na free weekend w Watch Dogs: Legion i... wierzyć się nie chce ale mimo tego że ta gra to 100% 'ubigra', posiada wszystkie te durne cechy typowe dla Ubisoftowych gier, to kurła, autentycznie jest lepsza od Cyberpunka xD
Miasto "ŻYJĘ". Przechodnie mają swoje dane, swoją pracę, swoje zachowanie. Nie stoją jak kukły w Night City tylko autentycznie COŚ ROBIĄ. Można schlać ryja browarami w knajpie, można pograć w rzutki, można nawet robić kapki piłką. Przecież to takie sympatyczne bzdury a mimo tego CP2077 przedstawiane jako 'miasto pełne możliwości' nie miały absolutnie nic. Night City jest absolutnie martwe, bo to że NPC chodzą bez celu jak zombie żywym bym nie nazwał.
Chwalę typową Ubigrę, co za #!$%@? czasy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przez 80 godzin gry najbardziej rzuciło mi się w oczy to, że ludzie łażą bez celu, np taki Victor tylko siedzi przed ekranami, a Regina cały czas stoi przy oknie xD
@wodzu_91: DOKŁADNIE. W W3 było coś takiego jak cykl dnia/nocy do którego stosowały się NPC, w CP2077 nie ma absolutnie nic takiego. Ja nie wiem jak oni to mogli tak #!$%@?ć, przecież nawet w wieśku to fajnie działało.
Ludzie rozmawiali między sobą, pracowali, chodzili określonymi ścieżkami jak np. patrole, pracowali
To już #!$%@? Pokemony na GameBoyu to lepiej miały rozpracowane, bo tam a to się coś odblokowało, coś urosło, albo zmienił się budynek. ( ͡
Jeśli dobrze pamiętam to część z tych mechanik była już w pierwszej części z 2014 roku ( ͡° ͜ʖ ͡°).