Aktywne Wpisy
Itslilianka +589
WedkaKrillsona +125
Była sobie spokojna niedziela...
Odwiedziła z rana nas ciocia i tak se gadamy i jakoś temat spadł na wydatki i mówi do mnie, że chodzę do pracy i na nic nie wydaję bo z rodzicami mieszkam to pannicę bym sobie znalazł jaką, żeby dzieci były. To ja mówię, że nie dla mnie to poza tym wolę wydawać pieniądze na lego i gierki, to ta do mnie, że jak to, przecież gierki nie
Odwiedziła z rana nas ciocia i tak se gadamy i jakoś temat spadł na wydatki i mówi do mnie, że chodzę do pracy i na nic nie wydaję bo z rodzicami mieszkam to pannicę bym sobie znalazł jaką, żeby dzieci były. To ja mówię, że nie dla mnie to poza tym wolę wydawać pieniądze na lego i gierki, to ta do mnie, że jak to, przecież gierki nie
Komentarz usunięty przez autora
@Endr3w: I po pół roku masz ten sam problem bo z 10 par zostanie ci z 6-7 i musisz dokupić. A dokupisz zawsze trochę inne i weź się z tym bujaj.
Sam to przerabiałem - sens to by miało przy jakichś 30-40 parach żeby mieć spokój na dłuższy czas.
@Endr3w: Najgorzej jak potem któraś się przedziurawi i masz jedną rezerwową, która czeka aż jeszcze jedna się przetrze xD
@kezioezio: po prostu #!$%@? jedną parę do kubła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@rassvet: Wy różowe to nie grzeszycie logiką. Tak, chodzi o to, aby pójść do 10 sklepów i w każdym kupić parę czarnych skarpet od innego producenta. Świetny plan.
@Endr3w: jest też wersja dla ciut bardziej zamożnych, którą uprawia znajomek: zamawiasz tysiąc par z alibaby w jakiejś śmiesznej cenie i po prostu codziennie wyrzucasz zużyte i bierzesz nową parę.