Na talerzu, klopsiki z dziczyzny na maśle. Domyślam się że to sarenka, nie znam się. Na obrazku była sarenka. Do tego kawałki dziczyzny w mini kosteczkach, nerki świnki i nerki owcy. Nerki najpierw ugotowałam A potem wysmażyłam na maśle. Do tego sól, pieprz, trochę cayenne.
@Jagoo: jak masz napisane po prostu dziczyzna a nie jakiś konkretny gatunek i w dodatku masz klopsiki czyli coś mielonego to zapewne masz coś co jest zbieraniną różnego mięsa z kategorii "dziczyzna". Cos jak mielonka ale w formie klopsików. Nie zmienia to faktu, że bym wjechał w te klopsiki jak dzik w żołędzie! :-) Kupujesz to surowe czy już obgotowane? Smacznego!
Wszystko surowe, klopsiki były surowe, tylko mięsko, smakowo lepsze były te małe kawałki w kostkę niż mielone. Wydaje mi się, że źle to ugotowałam. Dobre ale z drugiej strony jakby miałkie jest, dziwny smak.
Jutro raczej zaszaleje, pani ma w mięsnym wielkie steki wołowe, ale takie mega wielkie! Jeden starczy na raz jak nic. Do tego zamówiłam 2kg serduszek kurzych oraz 6 ozorów krowich!
Na talerzu, klopsiki z dziczyzny na maśle. Domyślam się że to sarenka, nie znam się. Na obrazku była sarenka. Do tego kawałki dziczyzny w mini kosteczkach, nerki świnki i nerki owcy. Nerki najpierw ugotowałam A potem wysmażyłam na maśle. Do tego sól, pieprz, trochę cayenne.
Kupujesz to surowe czy już obgotowane?
Smacznego!
Wszystko surowe, klopsiki były surowe, tylko mięsko, smakowo lepsze były te małe kawałki w kostkę niż mielone. Wydaje mi się, że źle to ugotowałam. Dobre ale z drugiej strony jakby miałkie jest, dziwny smak.
Jutro raczej zaszaleje, pani ma w mięsnym wielkie steki wołowe, ale takie mega wielkie! Jeden starczy na raz jak nic. Do tego zamówiłam 2kg serduszek kurzych oraz 6 ozorów krowich!