Wpis z mikrobloga

@Siwcu: Mąż ma badanie w tym tygodniu. Idzie na pilczycka do emc. Dam Ci znac co i jak. Wiec ze legnicka mu odmówiła, bo w trakcie covida takich badań nie robią :/ co do znieczuleń- czasem warto brać tylko miejscowe niż ogólne :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Siwcu: sama (jeszcze) nie byłam, ale słyszałam dobre opinie o Centrum Gastrologiczno-Hepatologiczym na Krynickiej.
  • Odpowiedz
@Emulsja: niestety raczej odpada znieczulenie miejscowe, nerwica i mocny odruch wymiotny sprawiają, że już jest mi niedobrze, a jeszcze nawet się nie zapisałem. Dużo zdrowia dla męża, czekam na info jak było :)
  • Odpowiedz
@Siwcu: Btw. Czytam Twoje poprzednie posty. Objawy takie same jak u męża. Miał badanie jeszcze na helicobacter, alergie, kolono, usg, krew. Teraz gastro z wycinkami + celikia (ponoć w wycinka dokładniejsza niz z krwi). Szukamy dalej. Rozważamy tez na tle nerwowym i ucisk jakiś mięśni przy pracy zdalnej i braku ruchu :/ ale co chwila zmieniają się objawy. Trzymam kciuki za znalezienie przyczyny. My się już rok bujamy lub dłużej
  • Odpowiedz
@Emulsja: jutro za poleceniem lekarza idę zrobić helicobakterie CRP i OB z krwii. Resztę badań miałem idealnych (lekko podwyższony cholseterol). Szczerze też się skłaniam w kierunku nerwów lub kręgosłupa (2m wzrostu, 110 kg wagi, siedzący tryb życia). W moim przypadku objawy są niejasne i nie występują codziennie. Są dni gdzie wszystko jest idealnie, załatwiam się normalnie i nie odbija mi się, a bywa, że jest mi duszno, nie mogę przelykac
  • Odpowiedz
@Emill: jak z podejściem personelu? Na zasadzie "nie wymyślaj" czy bezproblemowo skłaniają się ku narkozie? Musiałeś wcześniej przechodzić jakieś badania?
  • Odpowiedz
@Siwcu: hmm nie, nie przypominam sobie, abym musiał jakieś badania robić, ale nie wykluczam, że mogła być jakaś podstawowa morfologia (to było 2 lata temu, nie pamiętam już).. na pewno był wywiad w postaci ankiety..
a obsługa bardzo spoko, pani wszystko objaśniała i po wybudzeniu co kilka minut sprawdzała czy jestem ok (bo po obudzeniu trzeba było chwilę poleżeć) - ale w sumie nie dziwię się - płaciłem, więc...

nic
  • Odpowiedz