Wpis z mikrobloga

Siemano kj, pół roku temu mieszkałem na zarobaczonej melinie, nieraz podczas snu karaluchy wchodziły mi do uszu. Przeprowadziłem sie do ekskluzywnej kawalerki ale te menty przetrwały gdzieś w moich rzeczach i ich dalsze pokolenia okazyjnie pojawiają sie w nowej melinie, wcześniej bractwo polecało mi jakiś specyfik ale wtedy olałem sprawe bo przez sąsiadów meneli na dole to była walka z wiatrem, ale teraz musze wyplebić te ścierwo.
#przegryw
  • 9