Wpis z mikrobloga

Mam ostatnio wrażenie, że wydajemy o wiele więcej hajsu na artykuły spożywcze. Jeszcze nie tak dawno chwaliłam się, że zjadamy 300-400zł na osobę miesięcznie, a teraz co tydzień zostawiamy rachunek na 200zł na spożywkę, czyli wychodzi nam 400zł na osobę na miesiąc, a przecież w ciągu tygodnia kupujemy jakiś chleb (4zł!) czy jogurt itd. więc spokojnie możemy dobić do 1000zł na samo żarcie :< Najgorsze jest to, że wcale nie zmieniliśmy preferencji kulinarnych, może kupujemy trochę więcej owoców, kawy i herbaty (minusy home office ;D) ale nie na tyle dużo, aby wyniosło to 200zł na miesiąc.
Najlepsze, że kiedyś chciałam przejść na rzeczy wegańskie (bo wiecie, tak jest ekologiczniej), ale nie stać mnie na zmianę mleka na napoje roślinne (ceny nawet x3) i mięsa (od 10zł/kg np. podroby czy ćwiartki kuraka w promocji) na tofu (30zł za kg!). Musiałabym same strączki wpierniczać (a one kosztują 7-8zł za kg xD)
Serio wyprodukowanie tofu czy napoju owsianego jest droższe niż wykarmienie i ubicie kurczaka?
#zalesie #gownowpis
  • 8
  • Odpowiedz
@kt13: w UK, czy Niemczech cena mleka roślinnego jest bardzo zbliżona do ceny mleka zwykłego co jest bardzo dziwne że w Polsce (kilka lat temu) porównanie było 2-3zl za mleko krowie do 10zl i w górę roślinnego ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@pierogikek: obecnie mleko kosztuje 2-3zł, a roślinne koło 6. Cena się różni w zależności jakie to mleko. Najtańsze jest sojowe (chyba od 4zł za kartonik) ale jest tak ohydne, że nie dam rady go pić. Owsiane i ryżowe są droższe (5-7zł) i chyba najdroższe migdałowe, ale... znamy wszyscy cenę migdałów i tanie one nie są
  • Odpowiedz
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: no ja wiem, że inflacja. Najbardziej wzrosła cena warzyw i owoców z tego, co porównuję z zeszłym rokiem. Natomiast magiczny próg 200zł/tygodniowe zakupy przekroczyliśmy dopiero z początkiem marca, więc zastanawiam się skąd nagle taka różnica. Na początku pandemii to w ogóle jeździliśmy do sklepu raz na 2/3 tygodnie i wydawaliśmy 300zł na te 2/3 tygodnie! A mam wrażenie, że większość rzeczy kosztuje jednak tyle samo (nabiał, zboża). Niesamowite
  • Odpowiedz