Wpis z mikrobloga

@H4RRY: robienie muzy, to nie klepanie każdej kolejnej płyty takiej jak pierwsza, na którą był wow i odcinanie od niej kuponów, a progres i rozwój. Gruby chociaż proponuje coś nowego i mu to wychodzi, a druga płyta Derpha to Liturgia 2.0, kolejna to pewnie będzie Liturgia 3.0 .
A czemu Bart miałby w ogóle chcieć odtwarzać muzę Derpha? Jaki to miałoby sens? Teraz to dwa różne bandy i bardzo dobrze, że