Wpis z mikrobloga

Od razu wytłumaczę Matiego, bo on ma za dużo myśli, a jak myśli to się gubi. No wiecie jak są dwie ścieżki, to idzie ta którą obierze za dobrą, tylko no wiecie on nie wie która jest dobra, więc zaczyna myśleć i się gubi. Jego jakby wysłał po banany z jednego sklepu i ziemniaki z drugiego sklepu to wróciłby z pustym workiem, bo nie wiedziałby które wybrać, a już o skrzyżowaniu po drodze nie będę wspominać. Ale rozumiecie spać to trzeba przytulonym, a nie dupami do siebie. Pozdro z fartem!

#loveisland