Wpis z mikrobloga

Co oni odwalają w tym odcinku? Maciek zupełnie z dupy podbija do Angeli, chociaż się wydawało, że już się z Anką dogadał, Mateusz jedzie na dwa fronty, bo mu już jaja rozsadza i musi czym prędzej do kryjówki, nieważne z którą. I teraz jeszcze dziadki się kłócą. Przesilenie wiosenne ich tam dopadło czy jak?