Wpis z mikrobloga

@LeopoldStuff: Nie przejmuj sie, ja wbijając kiedys scyzoryk w dynie z całym impetem wbiłem, scyzor #!$%@?ł mi sie w palca, za pomocą odrobiny siły mógłbym pewnie na pół opuszek rozdzielic, już środek bylo widac, a sladu nie ma, mimo ze wszyscy mowili ze bedzie
  • Odpowiedz