Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Tinder jest przyczyną niepowodzeń z laskami.

Ostatnio obejrzałem filmy puasów z 2007 roku. Kolesie wyglądali średnio, nosili o wiele za duże koszule, ich fryzury błagały o fachowca, jednak sobie dawali radę. Teraz mam wrażenie, że wszystkie portale randkowe przewróciły w głowach laskom. Np mój kumpel był kiedyś z panną 6 na 10 z twarzy, ale mocno otyłą. Kumpel to 6 lub 7. Kiedy się rozstali wyjechała mu z tekstem "wiesz jakie do mnie teraz ciacha piszą, ty przy nich wyglądasz mizernie". Jedna znajoma wyznała, że jej ex ważył 100kg, był z twarzy przeciętny, ale na tinderze wybrzydza i odrzuca mniej atrakcyjnych bo może. Zatem to pokazuje, że portale są przyczyną dużych wymagań lasek. Wcześniej dziewczyny miały ograniczoną możliwość poznania faceta do kilku miejsc. Teraz faceci z całego miasta i innych miejscowości znajdują się w jej zasięgu.

Dziewczyny nie biorą jednak pod uwagę że tych przystojniaków wcale tak wielu nie ma. Tinder sprawia wrażenie ich wysokiej dostępności, ale ich jest mniej niż się wydaje. Pomijając klasycznie przystojnych kolesi problemem jest to, że na tinderze każdy ma odwagę dać w prawo i coś napisać. Gdyby nie ta aplikacja o ile mniejszą możliwość poznania facetów miałyby dziewczyny. Mogłoby poznać kogoś w szkole, w pracy, wśród znajomych, na imprezie. Może kilku podeszłoby w trakcie robienia zakupów czy na przystanku. A tak w ciągu tygodnia dziewczyny mają więcej opcji niż normalnie przez cały rok. Dawniej wystarczyło być w miarę ok w swojej grupie i laska by się znalazła. Teraz niekoniecznie bo mając tindera skupią się na przystojnych z sieci, a nie na normalnych kolesiach z codziennego środowiska. Poza tym dziewczyny widząc przystojnego faceta ukazującego im zainteresowanie myślą, że wejdą z nim w związek. Nie widzą, że stanowią jedynie łatwy kąsek dla spragnionych przystojniaków, którzy jedynie chcą sobie ulżyć więc nie myślą o nich poważnie. Problem jest taki, że zwykle to facet wykonywał pierwszy krok, a dodając do tego tindera po prostu zbyt wielu na raz robi ten pierwszy krok do laski i ona ma za duży wybór.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #604caf474fe83c000a90449a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 21
@konopiapolska: wiesz, warto sie zastanowic czy rzeczywiscie jest czego zazdroscic. Bo 3/4 tych chetnych to nie mysli o zwiazku a o zamoczeniu. Fajne to jest w perspektywie, ze chcesz sie 'wyszalec', szukasz seksu, ale jezeli szukasz normalnego zwiazku to mysle, ze jest to #!$%@?. Widzisz, ze ktos z pozoru fajny napisal a finalnie chodzi mu tylko o seks. Mysle, ze obecnie kobiety sa w jednej skrajnosci gdzie maja bardzo duzo wiadomosci,
Bo 3/4 tych chetnych to nie mysli o zwiazku a o zamoczeniu


@czuczupikczu: teoretycznie wielu mężczyzn też chciałoby żeby kobiety były chętne do niezobowiązujących spotkań. Nie mówię że jest czego zazdrościć tylko, ze wy zazdrościcie. Ja nie jestem zadowolona z tego faktu, ze większość to niby szuka związku, ale jak znajdzie sie okazja do poruchania to nie mają żadnych oporów.
@konopiapolska: sadze, ze zazdroszcza Ci co maja marny odzew na tinderze i uwazaja, ze bedac tak atrakcyjną/interesujacą laską jak sa facetem, mieliby duzo lepiej i z pewnoscia kogos by znalezli. Nie biora pod uwage faktu, ze wiele z tej atencji to 'ruchasz sie?' i tyle. Po prostu trawa jest bardziej zielona po drugiej stronie.

Hm, jezeli szuka zwiazku a moze wczesniej pojsc do lozka to co w tym zlego? Lozko jest
jezeli szuka zwiazku a moze wczesniej pojsc do lozka to co w tym zlego? Lozko jest bardzo wazna czescia zwiazku, wiec jak tam nie zagra to raczej nie ma co brnac dalej


@czuczupikczu: nie moja para kaloszy, to już na własną odpowiedzialność. Należy tylko mieć świadomość, że jak pojdziesz z kims do łózka na tej przysłowiowej pierwszej randce to ta osoba może od wejścia już wiedzieć, ze jestes na jeden raz
@konopiapolska: ale jezeli ktos pojdzie na pierwszej randce do lozka to przeciez obie strony tego chca :) O czym mam informowac druga strone? 'Hej, chce sprawdzic jaka jestes w lozku'? To moze wyjsc naturalnie, bo fajnie sie spotkanie toczylo i zanim sie obie strony obejrza, sa ju w lozku.

Uwazam, ze to jeszcze gorsze jak wejdziesz z kims w zwiazek, zabierzesz mu sporo czasu a po pierwszym/drugim razie w lozku powiedzialabys
GwiezdnyŻniwiarz: @konopiapolska
Czego niby zazdrościć? Zdjęciom lasek ze 100 filtrami? Pokażcie się bez makijażu i ufarbowanych włosów? Bez tony tapety niewiele kobiet posiada jakiś pociągający wygląd. Bez blichtru tinderowego macie włosy jak stóg siana. No, dawaj foto bez makijażu. Ja używam tylko Nivea i wyglądam lepiej nż 90% z was.

Zaakceptował: LeVentLeCri
Czego niby zazdrościć? Zdjęciom lasek ze 100 filtrami? Pokażcie się bez makijażu i ufarbowanych włosów? Bez tony tapety niewiele kobiet posiada jakiś pociągający wygląd. Bez blichtru tinderowego macie włosy jak stóg siana. No, dawaj foto bez makijażu. Ja używam tylko Nivea i wyglądam lepiej nż 90% z was.


@AnonimoweMirkoWyznania: człowieku mi nie chodzi o bycie kobietą tylko o tą dysproporcje płci XD btw chwalenie się używaniem nivei, to kosmetyki z najgorszymi
ale jezeli ktos pojdzie na pierwszej randce do lozka to przeciez obie strony tego chca :) O czym mam informowac druga strone? 'Hej, chce sprawdzic jaka jestes w lozku'? To moze wyjsc naturalnie, bo fajnie sie spotkanie toczylo i zanim sie obie strony obejrza, sa ju w lozku.


@czuczupikczu: obie strony są nieświadome celów drugiej strony. Jeśli jest flow, chemia, typ jest ogarniety ok, jeśli nie ma; jeden cel zaciągnać panne
@konopiapolska:

Jeśli jest flow, chemia, typ jest ogarniety ok, jeśli nie ma; jeden cel zaciągnać panne do łózka potem jej dać kopa w d0pe, ale udaję że jest typem pierszym to czy ona by się świadomie zgodziła na to?


zle mnie zrozumialas. Tutaj podajesz wlasnie przyklad tego neagtywnego aspektu bycia kobieta na tinderze, bo facet moze udawac i powiedziec wszystko byle zaciagnac do lozka. Ja sie odnioslem do Twojej pierwszej czesci
Jeśli jesteście takie piekne, to dlaczego nosiicie tonę tapety?


@AnonimoweMirkoWyznania: odpowiem prosto. Bo mogą, bo chcą, bo mają wolną wole. Bo nie są od tego zeby spelniać twoje zachcianki ;) coś jeszcze?

Pokażcie swój rzeczywisty wygląd. W wieku 40 lat jesteście pożałowania godne


@AnonimoweMirkoWyznania: oh myśle że wiele kobiet nie nosi makijażu. Wystarczy na nie zwracać uwagę, czy to takie ciężkie?

mogę używać kremu do rak na twarz i tak
Tak, jezeli w tym wszystkim przeciagasz pojscie do lozka przez ktoro mozesz kolesiowi podziekowac to tak, marnujesz jego czas


@czuczupikczu: w takim razie ten męzcyzna nie jest wart związku i nie jest wartościowy. Mam inne priorytety w życiu

Podejscie 'koncze zwiazek i problem z glowy' to strasznie egoistyczne podejscie, jakbys nie byla z czlowiekiem tylko z jakas rzecza, bo przeciez on nic nie bedzie czul jak go zostawisz przez slabe lozko?
RzeczywistyDrań: Nie dlatego ze chca, tylko dlatego ze wyglądają jak pasztety z kartoflanymi, polackimi morda9mi, które wy tak chętnie wytykacie u chłopaków, zapominając, że gdyby nie tona tapety wygladalybyscie tak samo lub znacznie gorzej. Porabiasz sobie wygodną ideologię i mówisz świadomie w iluzji. Mało kobiet wygląda atrakcyjnie bez tapety. Sekret mojego wyglądu tkwi w genach i zaręczam ci, że w wieku 50 lat będę wyglądał na 35 ymtak jak moja matka,
@konopiapolska:

w takim razie ten męzcyzna nie jest wart związku i nie jest wartościowy. Mam inne priorytety w życiu


Czyli Ty jestes warta zwiazku i jestes wartosciowa jezeli przez lozko facetowi podziekujesz? I to jeszcze przeciagajac je w czasie 'bo masz inne priorytety'? Moglbym tutaj zachowac sie jak Ty i rzucic jakims glupim pseudomadrym tekstem 'to przez to wy, kobiety jestescie same'.

sam teraz zataczasz błędne koło


Nie zataczam, po prostu
SilnaProgramistka: Po prostu nie zauważacie wartościowych kobiet albo one was nie chcą. Mam koleżanki które gustują w chadach z magazynów ale mam też koleżanki które preferują średnich gości którzy są stosunkowo nudni i jedyne czym nadrabiają to właśnie charakter.

Sama mam 23 lvl, za sobą 2 związki które trwały po 2 lata i żaden z moich byłych nie miał 180 ani kwadratowej szczęki. Aktualnie ja i partner mamy ten sam wzrost