Wpis z mikrobloga

Urodził mi się pomysł założenia własnej marki odzieżowej. Myślicie, że nie mając żadnych zasięgów w internecie, jestem w stanie zainteresować potencjalnego klienta? Z założenia jakość byłaby tą rzeczą, która ma przekonać kupującego. Mam pewne pojęcie o sitodruku, oraz możliwość druku na ubraniach bez większego problemu. Natomiast gorzej z bazą - koszulki/bluzy, jakieś fajne metki itp. W tym przypadku trzeba byłoby zrobić research co i jak. Przechodząc do meritum, czy jakaś reklama plus dobra jakość ubrań/nadruku/haftu oraz ciekawe wzory (nie obrałem jeszcze tematyki, ale raczej na pewno nic śmiesznego) są w stanie przyciągnąć klienta?

#biznes #pytaniedoeksperta #pytanie

Jest szansa?

  • Tak 33.3% (11)
  • Nie 66.7% (22)

Oddanych głosów: 33

  • 17
@eugeniusz_geniusz: Na początku na pewno sprzedaż internetowa. Co do ceny to jest pewne, że z początku marża byłaby jak najmniejsza. Wolałbym na początek pokazać się klientowi i zarobić mało lub wyjść na zero. Jeśli jakoś bym się przebił to wtedy można się lekko bawić ceną. Tak przynajmniej to widzę.
@eugeniusz_geniusz: Nie wiem jeszcze jaki sposób reklamy byłby najlepszy, ale na ten moment to co mi wpada do głowy to reklama u streamerów/influencerów i ewentualnie coś na Facebooku (choć nie wiem czy jest to opłacalne)
@Snack_: To zależy ile masz kasy na start. Tym więcej, tym większe szanse na sukces.
W sumie trudny temat jeśli chodzi o własną markę. Czasem już lepiej po prostu sprowadzać coś z zagranicy i to sprzedawać.
@nophp: Początkowy nakład nie jest problem, bo druk mógłbym robić za darmo, kwestia kupna bazy. A na pewno nie chciałbym, żeby to było pokroju czegoś takiego jak Fruit Of The Loom, czyli koszulka z 4zł.. Dlatego też zacząłem o tym bardziej myśleć :D
@l-l-l-l: Dokładnie, to jest największy problem, żeby przebić się na tyle, by moja marka była konkurencyjna. A to może być niewykonalne, dlatego też napisałem ten post żeby poznać Waszą opinię :)
@Snack_: Jakiś rok temu robiłem kosztorys i pisałem do kilku firm w Polsce z zapytaniem ile by kosztowały ubrania typowo pod własną markę i nie dość, że to jest za jakąś bluzkę jakieś 30-40 zł. to do tego jeszcze musisz zainwestować w projekt takiej bluzki, a następnie zamówić np. min. 100 sztuk. Mimo tego, że to tylko biały t-shirt.
Są też firmy, które produkują ciuchy dla Ciebie i po prostu dodają
@nophp: Pewnie, kosztów można naliczyć sporo. Odnośnie firm produkujących to raczej odpada. Zacząłbym pewnie od detalu. 10 koszulek jednego koloru, 10 innego itd. Grafikę jestem w stanie przygotować sam. Sklep internetowy też postawiłbym sam. Druk jak pisałem, jestem w stanie ogarnąć za darmo na taką ilość detaliczną. Wstawiłbym to na sklep, zaczął reklamę i zostaje czekać jak to będzie szło.

Największą niewiadomą dla mnie jest koszt jednej koszulki, która jakościowo jest
@Snack_: Są też zawieszki na agrafkę. Wystarczy poszperać w internecie, a można znaleźć wszystko. Z tego co czytałem są nawet firmy, które usuną starą metkę, wkleją nową i jeszcze oryginalnie zapakują. Przez podróbki zalewające nasz rynek ta branża jest mocno rozwinięta. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nophp: Ja kupując np. koszulkę jakiejś mniejszej marki, często zwracam uwagę na takie detale. Na początek jak to jest zapakowane, później czy koszulka ma tylko nadruk (i jakiej jakości) i byle jaką metkę, czy jednak są jakieś minimalistyczne dodatki w postaci własnej metki i czy może jakieś dodatkowej wszywki. Całkiem spoko jest też nadruk w innym miejscu, nie tylko na przodzie. Dla mnie takie coś jest ważne, oczywiście w granicy dobrego