Wpis z mikrobloga

@Reretos: Zasadniczo masz rację, ale poparcie można zwiększyć, zaś 3 różne podejścia dają szansę na wybór najskuteczniejszej drogi. Przydałoby się niekoniecznie -jak @#!$%@? sugeruje- połączenie stricte, co jakaś koordynacja. Jeśli jednak połączenie, to na zasadzie „Zjednoczonej Prawicy” czy Konfederacji (zachowując podmiotowość wszystkich 3, choćby na potrzeby marketingu).
@Bounty: Ankieta wypełniona. „#wybieramy - ruch liberalno-wolnościowy” dla mnie liberalno-wolnościowy brzmi trochę jak masło maślane, ale być może to dobre podejście z punktu
@Bounty:

Liberalizm (łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber – wolny)

Wiesz, PiS to komuniści ale nazywają siebie „prawicą”. Ogólnie większość ludzi nie zna znaczenia słów, których używa, dlatego takie rzeczy przechodzą.
Dlatego też, jak mówiłem, taki zapis (liberalno-wolnościowy) może być dobry z punktu widzenia marketingu politycznego.
@wszyscy: Musimy się odnajdować w Polskich realiach, nie być purystami językowymi. W Polsce lewica= geje prawica= kościół. Jak wrzucałem znalezisko z programem to mnie wyzywali od komunistów za chęć opodatkowania prostytucji.