Wpis z mikrobloga

Przeliczanie wynagrodzenia na godziny pracy w branży artystycznej i jeszcze porównywanie do zwykłych zawodów- janusz lvl 1000
Niech przeliczy na godziny wynagrodzenie boxdila, który (wychodzi na to) ma wkład w galę mniejszą od pawłoskiego- pojawia się tylko na wydarzeniach i nie ma pojęcia jak wyglądają sprawy wewnątrz, nawet nie uczestniczy w rozmowach negocjacyjnych i powiela bzdury zasłyszane jednym uchem od kogoś decyzyjnego i wyrwane z kontekstu.
Jak by nie patrzeć, to pawłoski był w famemma kimś więcej niż konferansjer co przyjdzie, odwali swoją robotę i tyle. Mega nieprofesjonalne podejście do osoby, która tworzyła wizerunek gali.
Btw. rzucanie kwoty z kosmosu jest czymś normalnym podczas negocjacji i każdy kto ma chociaż podstawową wiedzę o biznesie wie, że to nie oznacza tego, że ktoś faktycznie na tyle liczy.
Tak samo trzymanie w niepewności i szukanie przez ten czas alternatywy. Bo co, jakby nie znaleźli kogoś na jego miejsce to jednak wróciliby do negocjacji?!

#famemma
  • 13
@Bitszkopt on był tylko konferansjerem, Boxdel jest jednym z prezesów, zajmuje się sprawami ważnymi dla działania gali + tez występuje, co wy macie z tym Pawłowskim? Wczesniej wszystkich #!$%@?ł
@Bitszkopt: To wyliczenie godzinowe też nie ma sensu, bo np. w "Gala" wpisali 6 godzin, gdzie przecież gala dla Pawłowskiego i innych z organizacji trwa od rana do wieczora, przyjeżdżają rano, są próby jedne potem drugie, makijaż, stroje itd i spędza tam 12h łącznie jak nie więcej... No ale tego nie policzyli xD

A dwa, że przeliczenie tego na godziny to debilizm x500
@masnytor: No wiadomo, że ich firma i mogą robić co chcą. Chodzi tutaj bardziej o sam fakt komunikacji, która kuleje.

@9Japko9: Nie zajmuje się sprawami ważnymi bo po 1. nie jest osobą decyzyjną, a po 2. jasno wynika, że nie bierze udziału w ważnych sprawach tj. negocjacje z zawodnikami. Nie musi mieć wiedzy z tego zakresu, wystarczy żeby się interesował i uczestniczył w takich rozmowach a nie bazował na zasłyszanych
@Tfor: Tak właśnie jest i to jest specyfika pracy artystycznej- w jednej godzinie głównej pracy może kryć się wiele godzin przygotowań, organizacja itd. Dlatego tego wszystkiego się nie wylicza bo godzina godzinie nie równa i do wynagrodzenia bierze sie pod uwagę okoliczności. Godzina prowadzenia gali famemma, a godzina prowadzenia gali na dożynkach to niby ta sama praca ale już zupełnie inne kwoty.
@Bitszkopt: Jeżeli przyjeżdża na galę o 7 rano i wraca z niej o 1 w nocy, to jak psu buda należy mu się zapłata za całość. Więc jeżeli chcą być skrupulatni i liczyć godzinowo, to jasne - ale gala wtedy nie ma 6 godzin, bo on na samych próbach tam jest połowę tego.
Przeliczanie wynagrodzenia na godziny pracy w branży artystycznej i jeszcze porównywanie do zwykłych zawodów- janusz lvl 1000


@Bitszkopt: powiedz to wszystkim agencjom kreatywnym xD prace artystyczną jak najbardziej da się rozliczać godzinowo i nie ma w tym zupełnie nic januszowego. Najwidoczniej Pawłowski jest głupi bo nie zabezpieczył sobie tej kwestii w pierwotnej umowie
@januszdoe: Jest różnica między własną działalnością, a agencjami które są rakiem. Usługi nie przeliczasz na minuty, tylko wykonujesz po uprzednim dogadaniu. Jak idziesz do fryzjera albo zamawiasz hydraulika, to płacisz za wykonaną pracę, tak samo na wydarzeniach. Takich prostych rzeczy nie trzeba sobie zabezpieczać w umowie. Działam w branży kreatywnej i jak się umawiam na jakieś zlecenie, to kwestie umowy są proste. Jak mam do wykonania tzw. usługę za 10k co