Wpis z mikrobloga

Zrobiłem aktualizację zestawienia kosztów W220, w zasadzie przez ostatnie 2 miesiące jedyną awarią był czujnik ABS, większość kosztów to te poniesione na początku. Przez te ponad 3 miesiące zaskakująco dobrze i bezawaryjnie auto woziło mnie codziennie gdzie tylko dusza zapragnęła( ͡° ͜ʖ ͡°)

Najbardziej ze wszystkiego bolą wydatki natury paliwowej więc gaz to priorytet( ͡° ʖ̯ ͡°) Zakup zawieszenia odłożyłem w czasie, bo finalnie wyszło, że koszt między SRL, a Lemforderem to około 800zł i bez sensu ładować się w badziew. Obecnie W220 odstawiam na bok, przesiadam się w drugą gwiazdę i lada tydzień może dwa zaczynam sezon na Diaxa i Migomat.

#prestizowygruz
Kejran - Zrobiłem aktualizację zestawienia kosztów W220, w zasadzie przez ostatnie 2 ...

źródło: comment_1614763907nw8hnTtdwDSpdHtFMDpPag.jpg

Pobierz
  • 48
  • Odpowiedz
przejechać 5700km w cenie ponad 11 tys. złotych XDXD. Widać tu Wykopiańską Wyższą Szkołę Inwestowania xd. Toż to prawie 2 zł/km.


@MechanicznyKorwin: Auto posiada jakąś tam wartość odsprzedażową, więc dopóki OP się go nie pozbędzie lub nie zniszczy, to nie można wliczać całości zakupu do ceny jazdy.
Gdyby kupił takie auto za powiedzmy pół miliona, zatankował za 3k i przejechał 6 tysięcy to napisałbyś, że jeździł za 83 zł/km?
  • Odpowiedz