Wpis z mikrobloga

@ETM97200: z kubkiem miałem trochę kłopot jak go zabezpieczyć przed zgniecieniem podczas przenoszenia w plecaku. Ale ta płachta, którą wrzuciłem z Tesco, po zrolowaniu i opięciu (teraz folijką do parasolek, w przyszłości, gdy się porwią pewnie sznurekiem i reklamówką), ta płachta wchodzi fajnie w kubek. Rączkę kubka wykręcam do środka plecaka. A do niego wkładam potem ze świadmością, że ona tam jest. Zresztą kubek jest na początku, dużo już tam nie