Wpis z mikrobloga

@Marek1991 jak nie wiesz to poszukaj i nie gadaj takich rzeczy. Nigdzie nigdy w żadnej umowie nie ma po ile ma ktoś coś sprzedawać, jest tylko cena sugerowana i dystrybutor może się jej trzymać lub podnosić na ile mu się podoba, zmowa cenowa lub dyktowanie cen ląduje z urzędu w uokik i jebią im takie kary, że buty spadają.