Wpis z mikrobloga

Ktoś tam wrzucił gif z tym nokautem polaka. I tak sobie myślę, czemu ta walka była zaliczona jako zwycięstwo Adriana? Kiedyś Tim sylvia walczył z Arlovskim i też tam było takie kopnięcie, to rezultat ustalono na no contest, czyli bez zwyciestwa. Jedyne co mi przychodzi do głowy to, to że Tim był w stanie zdecydować czy kontynuuje, a polak dostał ciężki nokaut i nie wiedział nawet gdzie jest xD Ktoś ma jakieś wytłumaczenie takiego werdyktu, zamiast no contest?
#famemma
WscieklySasquatch - Ktoś tam wrzucił gif z tym nokautem polaka. I tak sobie myślę, cz...

źródło: comment_1614086871FSwC2syUk9n2iE3K0oCibu.jpg

Pobierz
  • 6
@WscieklySasquatch: Ogólnie zasady mma są mega pokręcone. Co federacja to dzieje się inaczej. Na ksw bodajże 40 gdzie bił się Gamrot z Parke były faule ze strony Gamrota. Palce w oczy zaliczają się do tej samej kategorii co kopnięcie w parterze. Czyli po prostu faul. Na ksw poszło no-contest a na fame przegrana dla faulującego. Oczywiście że powinno być no-contest. To jest fame mma i tutaj za dużo logiki się nie