Wpis z mikrobloga

Obejrzałem właśnie do końca 8 sezon Gry o Tron. Cały serial obejrzałem w miesiąc. Nastawiony byłem z góry sceptycznie do końcówki bo wiedziałem, że 8 sezon ma być rozczarowujący, denny i ogólnie aberracją i obrazą fanów serialu, LOL xD
A tu się jednak okazało, że 8 sezon był niezwykle ciekawy i spójny z poprzednimi sezonami. Ostatni 6 odcinek też mnie nie rozczarował, bo to w sumie sensowne, ale otwarte i dojrzałe zakończenie. Jedynie tempo akcji w 8 odcinku wolniejsze, bo to zamknięcie historii. Ogółem świetny serial, warto było dla niego wykupić dostęp do HBO GO.
Kolejny raz widzę, że nie warto polegać na opinii większości krytykującej jakiś serial, bo nie zawsze gusty większości są zbieżne z odbiorem osobistym.
¯\_(ツ)_/¯ ( ͡º ͜ʖ͡º)
#hbogo #seriale #graotron #niepopularnaopinia
  • 10
@Squatlifter: Też nie kumam tego płaczu na zakończenie - całkiem przyzwoite. Najgorsze co mogliby zrobić to jakby John lub Danka zasiedli na tronie - to dopiero by było dno. Albo ten płacz, że Dance nagle #!$%@?ć zaczęło jak to było ładnie budowane przez wszystkie sezony. Tak czy inacze dobry serial jako całość, a zakończenie takie 7-8/10.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Squatlifter:
Ja zaraz przed 8 sezonem obejrzalem 1-7 dla przypomnienia i podzielam zdanie wykopków. Finałowy sezon nie trzyma się kupy no jest ta za dużo nagłych zwrotów, pod które scenarzyści nie przygotowali wcześniej żadnej podbudowy, do tego połowa wątków wywalona do kosza bo tak.
Jak można tego bronić skoro już od dawna wiadomo że hbo i Martin chcieli poprowadzić to wolniej, bardziej sensownie ale dzbanom się spieszyło do pisania scenariusza do
@kizimajaro już od przybycia do Westeros i pierwszej bitwy z Lanisterami było widać w niej nienawiść i, że coś jest nie tak. Strata wiernego sługi, rozstanie z kochankiem, śmierć przyjaciółki i dwóch smoków to pogłębiła. Zresztą najlepiej wyjaśnił to Tyrion w rozmowie z Jonem. W pierwotnej wersji scenariusza nie doszło do spalenia stolicy (przynajmniej nie przez Dankę tylko przez niuważnego Jona i rannego smoka, a w szczegółności przez dziki ogień ukryty pod